PLN nieco mocniejszy w ślad za słabszym USD

Początek nowego tygodnia handlu na rynku walutowym przynosi nam utrzymanie nieco mocniejszego PLN z opcją na kontynuację odreagowania.

Początek nowego tygodnia handlu na rynku walutowym przynosi nam utrzymanie nieco mocniejszego PLN z opcją na kontynuację odreagowania.

Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,4180 PLN za euro, 4,1506 PLN względem dolara amerykańskiego, 4,1105 PLN wobec franka szwajcarskiego oraz 5,1956 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,566% w przypadku obligacji 10-letnich.

Początek handlu w nowym tygodniu przynosi nam utrzymanie nieco mocniejszego PLN z ewentualną opcją na kontynuację tego ruchu w dniach kolejnych. Ponownie jednak realizacja tego scenariusza zależeć będzie od zachowania wyceny dolara amerykańskiego. Teoretycznie koszyk USD spadł już o ok. 0,7% od okolic blisko 14-letnich szczytów, niemniej ruch ten na razie traktować należy głownie jako korektę wcześniejszych impulsów. W szerszym ujęciu wydaje się, iż założenia inwestorów o mocnym pobudzeniu inflacji w USA w wyniku realizacji polityki D. Trump'a są nieco na wyrost. Postulaty z kampanii zostaną najprawdopodobniej złagodzone zmieniając perspektywy dla gospodarki USA i w konsekwencji rykoszetem uderzając w USD. W Europie inwestorzy czekają na przyszły weekend, kiedy odbędzie się referendum we Włoszech. Z wydarzeniem tym wiąże się ewentualne ryzyko rozpisania nowych wyborów co w konsekwencji może wyraźnie wpływać na nastroje wśród inwestorów. Podstawową kwestią dla PLN pozostaje jednak wycena amerykańskiego dolara, gdzie ewentualna korekta na wycenie USD może skutkować podtrzymaniem odbicia na PLN. Będzie to jednak ruch bazujący na poprawie sentymentu wokół EM, a nie w szczególności dot. PLN. Nastroje wokół polskiej waluty pozostają umiarkowanie negatywne po ostatniej serii słabych danych makro. W przypadku kolejnych kiepskich publikacji za IV kw. możemy spodziewać się powrotu ewentualnych spekulacji dot. cięć stóp przez RPP (pomimo relatywnego przywiązania przedstawicieli Rady do aktualnych poziomów).

Reklama

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. W bieżącym tygodniu warto bliżej przyjrzeć się środowemu finalnemu odczytowi (wraz z rozbiciem) PKB za III kw. oraz szybkiego szacunkowi CPI za listopad. W piątek poznamy odczyt przemysłowego indeksu PMI dla Polski za listopad.

Z rynkowego punktu widzenia pary związane z PLN sygnalizują ewentualną próbę zejścia niżej (rozegrania mocniejszego PLN). W przypadku EUR/PLN wiązałoby się to z zamknięciem świecy dziennej poniżej poziomu 4,40 PLN. Kluczową parą pozostaje jednak USD/PLN (bazujące na zachowaniu USD na szerokim rynku), gdzie kurs musiałby sforsować wsparcie w rejonie 4,14 PLN. Teoretycznie wiec obserwujemy układ premiujący rozegranie mocniejszego PLN, w praktyce scenariusz ten zależeć będzie głownie od nastrojów na rynkach bazowych i zachowania USD.

Konrad Ryczko

analityk, makler papierów wartościowych

Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »