Pierwsza sesja nowego tygodnia upłynęła spokojnie, choć nie oznaczało to braku zmienności. Po weekendowym spotkaniu G20 inwestorzy na nowo interesowali się ryzykownymi aktywami, co oznaczało osłabianie waluty amerykańskiej. Ponadto opublikowane rano dane ze Strefy Euro o zamówieniach przemysłowych okazały się zdecydowanie lepsze od prognoz, dzięki czemu dobre nastroje były podtrzymywane. Jednak im bliżej sesji amerykańskiej, tym kurs EUR/USD cofał się coraz niżej. Po południu poznaliśmy jeszcze dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym (wyniosła mln, choć oczekiwano 4,3 mln), a kurs głównej pary tuż po 16:00 znajdował się na poziomie 1,4010.
Polska waluta ma za sobą bardzo udany dzień. Mimo nie do końca pewnych wzrostów na parze EUR/USD, złoty korzystał dziś na pozytywnym sentymencie do ryzyka, co skutkowało spadkiem par złotowych. Kurs USD/PLN przebił się przez poziom 2,80, a para EUR/PLN cofnęła się poniże 3,93. Biorąc pod uwagę chwilowe mocne osłabienie złotego w zeszłym tygodniu, powrót na niższe poziomy to dobry znak. Warto pamiętać, że w tym tygodniu czeka nas posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej i spora część rynku ma nadzieję, że tym razem Rada zdecyduje o podwyżce stóp procentowych o 25pb.
Dariusz Pilich
Sprawdź bieżące notowania walut na stronach Biznes INTERIA.PL
