Ropa naftowa drożeje dzięki prognozom OPEC

Ceny ropy naftowej rosną piąty dzień z rzędu gdyż OPEC przewiduje, iż bessa na rynku paliw będzie krótkotrwała. Organizacja Krajów Eksportujących Ropę zapowiedziała, że jej członkowie zasiądą do nieformalnych spotkań w przyszłym miesiącu, mających na celu stabilizację na rynku ropy naftowej.

Ceny ropy naftowej rosną piąty dzień z rzędu gdyż OPEC przewiduje, iż bessa na rynku paliw będzie krótkotrwała. Organizacja Krajów Eksportujących Ropę zapowiedziała, że jej członkowie zasiądą do nieformalnych spotkań w przyszłym miesiącu, mających na celu stabilizację na rynku ropy naftowej.

Rosną więc spekulacje odnośnie możliwości ograniczenia produkcji przez OPEC. W dniu dzisiejszym ropa WTI zyskuje około 1 proc. handlując już powyżej poziomu 43 dolarów za baryłkę. Ceny ropy po odbiciu się od wsparcia w okolicy 40 dolarów powracają w stronę poziomów 44-45 dolarów. Ropa Brent zyskuje dziś około 0,9 proc. handlując już powyżej poziomu 45,50 dolarów za baryłkę. Miedź traci dziś około 0,2 proc. i handluje w okolicy 2,15 dolarów za funta, najniżej od czterech tygodni.

Polski złoty kontynuuje dobrą passę z zeszłego tygodnia, zyskując do głównych walut wspierany przez inwestorów zagranicznych, poszukujących okazji inwestycyjnych na rynkach rozwijających się. Para EURPLN traci około 0,2 proc. handlując w okolicy poziomu 4,26, najniżej od kwietnia.

Reklama

Para USDPLN traci około 0,1 proc. handlując w okolicy poziomu 3,84. Para CHFPLN traci około 0,2 proc. handlując w okolicy poziomu 3,91. Para GBPPLN handluje już poniżej poziomu 5 zł, pierwszy raz od połowy 2014 roku. Para ta, na fali Brexitu, straciła już od czerwca ponad 70 groszy, co daje przeszło 14 proc!

Funt brytyjski traci piąty dzień z rzędu do głównych walut po komentarzach ze strony brytyjskich władz monetarnych. Członek Banku Anglii, Ian McCafferty, poinformował w "The Times", że dalsze luzowanie będzie odbywać się pod wpływem nowych informacji z gospodarki, a Bank Anglii nie zakończył luzowania w ubiegłym tygodniu.

Wczoraj Bank Anglii wznowił skup obligacji skarbowych w celu walki ze spowolnieniem gospodarczym, wywołanym głosowaniem za Brexitem. Para GBPUSD traci obecnie 0,5 proc. i handluje już poniżej poziomu 1,30. Wygląda na to, iż para będzie się osuwać w stronę po-Brexitowych minimów na poziomie 1,28. Para EURGBP zyskuje około 0,5 proc. handlując powyżej poziomu 0,85. Para GBPJPY traci około 0,7 proc handlując poniżej poziomu 133 jenów.

Andrzej Kiedrowicz

Chief Operating Officer

KOI Capital

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »