Złoty liderem wzrostów w regionie!

Początek tygodnia przynosi lekkie osłabienie złotego na rynku. Polska waluta wyceniana jest następująco: 4,088 PLN za euro, 3,1278 PLN względem dolara amerykańskiego oraz 3,3910 PLN wobec franka szwajcarskiego.

Poprzedni tydzień charakteryzował się podwyższoną zmiennością na parach ze złotym, gdzie pierwsze sesje przyniosły próbę wygenerowania korekty wzrostowej (dotarcie w rejon 4,1790 EUR/PLN), natomiast druga część tygodnia (przede wszystkim za sprawą silnego impulsu czwartkowego) doprowadziła do zejścia poniżej pełnego zakresu 4,10 EUR/PLN. Jednocześnie warto zaznaczyć, iż również wycena polskiego długu na rynku wtórnym sukcesywnie wzrastała począwszy od sesji 7 marca.

Sugeruje to, że na rynku występuje znaczy popyt na polską aktywa wspierany przez zagraniczne rekomendację, gdzie instytucje zwracały uwagę, iż poza lepszymi od pozostałych krajów fundamentami gospodarczych Polska ciągle oferuje wyższy poziom premii za ryzyko niż Czechy, jednocześnie zapewniając większe bezpieczeństwo niż Węgry.

Reklama

Złoty liderował wzrostom w zakończonym tygodniu, kiedy zarówno polska waluta jak i węgierski forint wyraźnie się umocniły, przy względnie neutralnym zachowaniu się korony czeskiej, która często traktowana jest jako regionalne safe haven.

Atrakcyjny złoty

Spadek ujemnej korelacji wobec eurodolara wskazuje również, iż część kapitału przekonana jest o sile polskiej waluty utrzymując pozycje długie pozycje pomimo wzrostu niepokojów na rynkach globalnych. Niektórzy uczestnicy rynku tłumaczą to faktem, iż Strefa Euro aktualnie targana jest problemy gospodarczymi, które bezpośrednio Polski nie dotyczą, w dużym uproszczeniu jest to wyraźny czynnik działający na korzyść złotego, jednak w ujęciu analitycznym założenie to jest błędne - problemy Strefy Euro (w tym Niemiec) są ścisłe powiązane z koniunkturą gospodarczą w Polsce z uwagi na dużą wagę wskaźników eksportowych.

Siłę złotego częściowo należy tłumaczyć również poszukiwaniami przez kapitał zagraniczny atrakcyjnej lokaty pozwalające na skorzystaniu z dynamicznych, potencjalnych wzrostów po drugiej rundzie LTRO. Dodatkowo należy zwrócić uwagę, iż poza fundamentami różnicującymi polską gospodarkę na tle regionu dużą role odgrywa utrzymywanie się różnic w zakresie jastrzębiej retoryki decydentów związanych z polityką monetarną a oczekiwaniami rynku zakładającymi poluzowanie w ok. III kwartale 2012r. Ponadto polepszenie się nastrojów wokół Węgier, gdzie ostatnie wypowiedzi tamtejszych decydentów sugerowały wole osiągnięcia szybkiego porozumienia z MFW/UE ( o niestałości tamtejszej sytuacji świadczą za to weekendowe doniesienia jakoby w opinii V. Orbana winę za powolny tok negocjacji ponoszą europejskie Instytucje)

Gra pod inflację

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy raport o inflacji przygotowany przez NBP (marzec 2012r.), którego główne zarysy poznaliśmy już po środowym posiedzeniu RPP. W opinii członków gremium prognoza ta miała być w dużej mierze kluczowa dla zajęcia stanowisk decydentów w zakresie przyszłej polityki monetarnej. Wstępne interpretacja raportu sugeruje, iż instytucja centralna zakłada lekki spadek dynamiki PKB w roku 2012 (obniżenie górnego zakresu z 2,0 - 4,1% do 2,2 - 3,8%), przy jednoczesnym powolnym spadki inflacji w obszar górnego ograniczenia celu inflacyjnego NBP na poziomie 3,5% (2,5% +/- 1%), co stanowi znaczący argument dla jastrzębiej części gremium, aby głosować za umiarkowanym zacieśnieniem polityki monetarnej.

Ponadto z danych krajowych poznamy jedynie dane dotyczące zakładanej podaży na środową aukcje 2-letnich obligacji zerokuponowych. Również z rynków globalnych na próżno wyczekiwać znaczących odczytów fundamentalnych, gdzie główna uwaga inwestorów skupi się na rozpoczynającym się szczycie ministrów finansów Strefy Euro, gdzie najprawdopodobniej zostanie omówiona sprawa nadmiernego deficytu w Hiszpanii oraz kwestię techniczne odnoszące się do programu greckiego.

Ważne

PEŁNE NOTOWANIA WALUT- ONLINE

Z technicznego punktu widzenia koszyk walutowy BOSSA PLN dotarł do ważnego oporu w wyniku, którego otwarcie notowań w nowym tygodniu wypadło zdecydowanie niżej niż miało to miejsce na piątkowym zamknięciu. Analiza zbiorczego indeksu złotego wskazuje, iż najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na dziś jest spadek wyceny o ok. 3-4 gr na głównych parach powiązanych z złotym.

EUR/PLN: Naruszenie pełnego zakresu 4,10 PLN nie przyniosło jak dotąd zdecydowanego pogłębienia dołków, w związku z tym należy liczyć się z kontrą ze strony popytu, gdzie pierwszą ważniejszą barierą jest właśnie wspomniane już 4,10 PLN, a następnie 4,1223 PLN.

Wsparcia: - 4,08 PLN 4,063 PLN

Opór: - 4,10 PLN, 4,1223 PLN

USD/PLN: Inaczej niż w przypadku zestawienia ze wspólną walutą na parze z dolarem amerykańskim wyraźny jest już spadek notowań złotego. Notowania dynamicznym ruchem dotarły pod opór na poziomie 3,1266 PLN, który jak dotąd został jedynie nieznacznie naruszony.

Wsparcie: -3,0825 PLN, 3,05 PLN

Opór: - 3,1266 PLN, 3,15 PLN

CHF/PLN: Test wsparcia na poziomie 3,39 PLN wygenerował korektę wzrostową, której docelowym zakresem powinno być 3,43 PLN ( w przypadku szybkiego przebicia pełnego poziomu 3,40 PLN)

Wsparcia: - 3,39PLN, 3,37 PLN

Opór: - 3,43 PLN, 3,47 PLN.

Konrad Ryczko

Analityk Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Biznes INTERIA.PL jest już na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: polska waluta | wzrosty | korona | regiony | forint | euro | złoty | osłabienie złotego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »