A2 nie dojedzie do granicy na Euro 2012

Załamały się negocjacje w sprawie A2 z Nowego Tomyśla do granicy w Świecku. Jak nieoficjalnie dowiedział się "WSJ Polska", koncesjonariusz trasy Autostrada Wielkopolska rezygnuje z budowy. Inwestycję będzie musiała przejąć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, ale raczej nie zdąży jej zakończyć przed Euro 2012.

Dziś jeszcze negocjatorzy AW SA i GDDKiA spotkają się na rozmowach ostatniej szansy. Mają wziąć w nich udział szef GDDKiA Lech Witecki oraz Dariusz Mioduski, prezes Kulczyk Holding, jednego z głównych udziałowców AW SA. Ale według obserwatorów rozmowy te nic nie dadzą, bo stanowiska stron dzieli przepaść.

AW SA, która negocjuje z kolejnymi rządami od czterech lat, zaproponowała na początku lipca, że wykona odcinek w cenie 12,5 mln euro za 1 km. Tymczasem GDDKiA chce, by spółka budowała za 9,6 mln euro. I przypomina, że do takiej stawki AW SA zobowiązała się we wrześniu 2007 r. Spółka twierdzi jednak, że ma powody do podwyżki: wzrost kosztów robót drogowych i słabnący kurs euro.

Reklama

Więcej w "Dzienniku"

INTERIA.PL/Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: Euro 2012 | GDDKiA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »