Decyzja ws. nowych reaktorów w Dukovanach zapadnie później

Czeska minister przemysłu i handlu Marta Novakova w opublikowanym w tym tygodniu wywiadzie zapowiedziała odłożenie decyzji w sprawie budowy nowych reaktorów w elektrowni atomowej w Dukovanach przez producenta energii elektrycznej CzEZ (CEZ).

"O budowie nowych bloków nie możemy decydować pod naciskiem dostawców lub innych podmiotów" - powiedziała Novakova w rozmowie z agencją Bloomberga, zrelacjonowanej przez czeskie media.

Dodała, że ministerstwo finansów bada, czy zmiana nie doprowadziłaby do sporów sądowych - podała agencja CzTK. Agencja Bloomberga podkreśliła, że Czechy stawiają na energię atomową. Obecnie około 40 proc. energii pochodzi z siłowni jądrowych.

Czeskie media zwróciły także uwagę na fakt, że mniejszościowi właściciele akcji CzEZ (większościowym jest państwo czeskie) od dłuższego czasu twierdzą, że forsowanie projektów z zakresu energetyki jądrowej przekracza możliwości firmy i praktycznie sprowadziłoby wypracowany przez nią zysk i wypłacaną akcjonariuszom dywidendę do zera.

Reklama

Przedstawiciel mniejszościowych akcjonariuszy w CzEZ uważa, że odłożenie decyzji w sprawie budowy nowego bloku w elektrowni jądrowej jest dobre - ocenia portal dziennika "Hospodarzskie Noviny".

"Obecnie nie ma nikogo, kto potrafiłby wybudować zaawansowaną technologicznie, skomplikowaną siłownię jądrową w Unii Europejskiej za normalne pieniądze i w normalnym czasie" - powiedział ekonomista i doradca grupy J&T Michal Sznobr.

Zgodził się on z Novakovą, że do przyjęcia mogłoby być przedłużenie funkcjonowania elektrowni w Dukovanach. Jego zdaniem funkcjonujące w tej chwili bloki w Dukovanach - numer jeden od 1985 roku, a ostatni, czwarty, od 1987 roku - mogą działać jeszcze przez nawet 60 lat. "Podobną drogę planuje się we Francji, Szwecji i USA" - zauważył Sznobr.

Propozycja Novakovej została też dobrze przyjęta przez analityka spółki ENA Jirziego Gavora. "Nawet ostatnie podwyżki cen energii elektrycznej, których byliśmy świadkami w minionym roku, nie powodują, że plany wybudowania kolejnego bloku stają się interesujące z komercyjnego punktu widzenia dla przedsiębiorstwa takiego jak CzEZ, które mimo większościowego pakietu państwa powinno dbać o swoich mniejszościowych właścicieli" - wskazał Gavor cytowany przez "HN".

Zdaniem premiera Czech Andreja Babisza spółkę stać na wybudowanie co najmniej jednego bloku w Dukovanach.

"Zdajemy sobie sprawę, że istnieją prawne zobowiązania nie tylko dla kierownictwa CzEZ, ale także dla premiera, dla mnie czy ministra finansów" - powiedziała Novakova. Wyraziła nadzieję na znalezienie takiego rozwiązania w sprawie budowy kolejnych bloków tej elektrowni, które będzie minimalizowało takie zagrożenia.

Agencji Bloomberg minister powiedziała, że cała debata wokół inwestycji jądrowych wynika z faktu, że państwowa firma może mieć tańszy dostęp do kapitału niż firma prywatna.

Według niej przedłużenie funkcjonowania siłowni w Dukovanach jest możliwe po 2035 roku. Ostateczne decyzje mogłyby jej zdaniem zapaść później, z uwzględnieniem nowych technologii i zmienionego zapotrzebowania na energię. "Jeżeli chcemy ograniczać emisję dwutlenku węgla, to musimy wykorzystywać także elektrownie jądrowe" - powiedziała Novakova.

Dodała, że pytanie w tej sprawie nie brzmi, czy należy budować siłownie atomowe, ale "ile (ich budować - PAP) i za ile".

Agencja CzTK, która zrelacjonowała wypowiedź Novakowej, zwróciła uwagę, że obecnie rozmowy o wybudowaniu kolejnego bloku w elektrowni w Dukovanach prowadzone są z sześcioma firmami. Są to: rosyjski państwowy Rosatom, francuski EFD, południowokoreańska KHNP, chiński China General Nuclear Power, wspólny projekt Arevy i Mitsubishi Atmea oraz amerykański Westinghouse.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Czechy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »