Którzy pracownicy się dorobią!

3 mld zł ma trafić z budżetu państwa do końca 2011 roku na realizację rządowego programu wspierającego prywatyzację pracowniczą - poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej wiceminister gospodarki Dariusz Bogdan.

Prywatyzacja pracownicza to forma przekształceń własnościowych, w której pracownicy i menedżerowie przejmują część lub całość akcji prywatyzowanego przedsiębiorstwa, a następnie zarządzają firmą jako jej właściciele. Pracownicy biorą pełną odpowiedzialność za gospodarowanie majątkiem firmy.

Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak podkreślił na wczorajszej konferencji prasowej, że kluczowe powinno być upowszechnienie własności tak, by ludzie mieli możliwość nie tylko korzystania z wynagrodzenia za pracę, ale także pożytek z majątku firmy.

Reklama

Szef resortu gospodarki zwrócił uwagę, że w Stanach Zjednoczonych firma płaci połowę należnego podatku korporacyjnego, jeżeli 50 proc. jej udziałów należy do pracowników. "To jest przykład, który pokazuje, jak ważne jest zaangażowanie pracowników w procesy gospodarki" - podkreślił.

Przypomniał, że rząd przyjął w październiku ub.r. program "Wspieranie prywatyzacji poprzez udzielanie poręczeń spółkom z udziałem pracowników i jednostek samorządu terytorialnego". "Zakłada on wsparcie ze środków Banku Gospodarstwa Krajowego procesów prywatyzacji pracowniczej. Polega to na możliwości uzyskania przez spółki gwarancji BGK do kwoty 30 mln euro. To oznacza, że nie tylko małe, ale też średnie i znaczące firmy mogą być tą drogą prywatyzowane" - wyjaśnił wicepremier.

Pawlak zaznaczył, że resort skarbu nie jest niechętny do tego typu prywatyzacji. "W oficjalnych deklaracjach słyszymy sprzyjające opinie. Minister skarbu zgodził się na przyjęcie tego programu w październiku ub.r." - podkreślił.

Politolog UKSW Paweł Ruszkowski ocenił na konferencji, że spółki pracownicze lepiej sobie radzą z kryzysem niż prywatne firmy.

Z kolei Dariusz Bogdan wyjaśnił, że program nie jest skierowany tylko do spółek Skarbu Państwa, ale również do firm prywatnych. "Szacujemy, że do końca 2011 r. budżet na to przedsięwzięcie wyniesie ponad 3 mld zł" - dodał.

Najważniejsze założenia programu to wsparcie aktywności pracowników, zwiększenie zainteresowania samorządu terytorialnego udziałem w prywatyzacji oraz upowszechnienie własności obywatelskiej. Beneficjentami programu mają być głównie spółki aktywności obywatelskiej, założone przez pracowników, z udziałem m.in. jednostek samorządu terytorialnego.

Celem programu jest ułatwienie spółkom pracowniczym dostępu do poręczeń kredytowych, przyznawanych na zasadach rynkowych przez Bank Gospodarstwa Krajowego do czasu zakończenia procesów prywatyzacyjnych w Polsce. Kredyty mają być udzielane przez banki komercyjne. Gwarancjami i poręczeniami mają być objęte zobowiązania finansujące: leasing pracowniczy, nabycie od syndyka przedsiębiorstwa upadłego lub jego części wystawionej na sprzedaż w ramach postępowania upadłościowego oraz wzmocnienie kapitałowe spółek aktywności obywatelskiej. Poręczenia mogą być przyznawane przez Bank Gospodarstwa Krajowego do kwoty stanowiącej równowartość 30 mln euro, do wysokości 80 proc. pozostającego do spłaty zobowiązania objętego poręczeniem.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Dariusz Bogdan | pracownicy | skarbu | firmy | Bogdan | dariusz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »