Proces konsolidacji energetyki raczej nie zakończy się w tym roku

Ministerstwo Skarbu Państwa chce rozpocząć proces konsolidacji w sektorze energetycznym przed wyborami, ale raczej nie zakończy się on w tym roku - poinformował w piątek minister skarbu Włodzimierz Karpiński.

Chcemy rozpocząć właściwy proces konsolidacji w sektorze energetycznym w tym roku, jeszcze przed wyborami. Ten proces jest bardzo złożony i raczej w tym roku się jeszcze on nie zakończy - powiedział dziennikarzom w piątek Karpiński.

Pytany, na jakim etapie jest proces, odpowiedział: - Trwają analizy, rozmawiamy z analitykami i zainteresowanymi stronami o ostatecznym kształcie konsolidacji. Jak plan będzie gotowy, to dopiero wtedy go ogłosimy.

We wtorkowym komunikacie MSP podało, że "przeprowadziło prace analityczne związane z wyborem optymalnej ścieżki integracji (...) spółek sektora energetycznego, a rezultat tych prac zostanie przedstawiony na konferencji prasowej w najbliższym możliwym terminie".

Reklama

"Prace analityczne dotyczyły spółek: PGE, Tauron, Enea i Energa. Wszelkie ewentualne decyzje w tym zakresie zostaną podjęte zgodnie z praktyką rynkową z poszanowaniem praw akcjonariuszy mniejszościowych" - napisano w komunikacie.

Obecnie w Polsce działają cztery grupy energetyczne z udziałem skarbu państwa: PGE (58,39 proc. udziałów), Tauron (30,06 proc.), Energa (51,52 proc.) i Enea (51,5 proc.).

Karpiński mówił w rozmowie z PAP pod koniec stycznia, że zostały już przeanalizowane plany inwestycyjne poszczególnych spółek energetycznych oraz potrzeby inwestycyjne Polski pod kątem bezpieczeństwa energetycznego.

- Wstępne analizy pokazują, że potrzebne jest wzmocnienie naszego sektora elektroenergetycznego, aby mógł efektywnie zrealizować inwestycje, które zapewnią długoterminowe bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej w Polsce. Stworzenie silnej pozycji finansowej grup energetycznych jest kluczowe przy pozyskiwaniu finansowania dla programów inwestycyjnych - powiedział Karpiński.

- Silna elektroenergetyka to też jeden z fundamentów polskiego bezpieczeństwa energetycznego, które od lat konsekwentnie budujemy. Zapewniliśmy i chcemy utrzymać kontrolę nad tym segmentem przez polski kapitał. To w kontekście bezpieczeństwa energetycznego kraju jest rzeczą nie do przecenienia - dodał szef resortu skarbu.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »