Prezes PKP: Kolej przetrwa

- PKP SA będzie działać do momentu, kiedy historyczny dług zostanie spłacony, co może nastąpić w roku 2022. Decyzję o dalszych losach spółki podejmie właściciel - mówi Jakub Karnowski, prezes zarządu PKP SA, w rozmowie z Piotrem Stefaniakiem.

Piotr Stefaniak: Jaką funkcję w Grupie PKP pełni dziś PKP SA?

Jakub Karnowski, prezes zarządu PKP SA: - Jako zarządca nieruchomości, notabene największy w Polsce, administruje dworcami kolejowymi i innymi obiektami, zapewniając przy tym jak najlepsze wykorzystanie ich komercyjnego potencjału. Optymalizując koszty, spółka sprzedaje lub przekazuje jednostkom samorządów terytorialnych obiekty zbędne z punktu widzenia obsługi pasażerów.

- PKP SA oczywiście nadzoruje i koordynuje też działania innych spółek. Wyznacza im cele i dba o ich realizację. Oddzielnym zadaniem pozostaje prywatyzacja firm należących do Grupy PKP.

Reklama

No właśnie. Dlaczego, mimo upływu 13 lat od przyjęcia ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji PKP, dopiero w zeszłym roku sprywatyzowano Polskie Koleje Linowe, PKP Cargo i PNI, a większość spółek grupy nadal ma wstępne terminy zmiany właściciela?

- Funkcję prezesa PKP SA objąłem w kwietniu 2012 r. i trudno mi odpowiadać za poprzednie działania... W ostatnim czasie procesy prywatyzacyjne znacząco przyspieszyły. Ubiegłoroczny debiut PKP Cargo analitycy uznali za jedno z najważniejszych wydarzeń na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Obecnie spółka ta jest największym przewoźnikiem towarowym w Polsce i drugim w Europie.

- W 2015 r. planujemy sprzedaż TK Telekom - 26 listopada minął termin zgłaszania udziału w negocjacjach. W przypadku PKP Energetyki wybraliśmy już doradców i niebawem zaczynamy procedurę vendor due diligence. Przypomnę, że obie spółki zamknęły ubiegły rok z dobrymi wynikami.

PKP SA odpowiada też za spłatę długów przedsiębiorstwa państwowego i grupy.

- W ciągu zaledwie dwóch lat naszej pracy 3,8 mld zł zastanego długu udało nam się zmniejszyć o 2,8 mld zł, z czego aż 2,2 mld zł pochodzi z prywatyzacji (dla porównania: w ciągu 10 lat poprzednich lat przychody z tego tytułu wyniosły ok. 410 mln zł).

- Inne przychody uzyskujemy ze sprzedaży zbędnych nieruchomości. W latach 2012-14 przyniosło to nam ok. 763 mln zł.

Czy PKP SA zrezygnowała z ambicji współkreowania (obok Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju) polityki transportu kolejowego, a szerzej: polityki transportowej w Polsce?

- Wpływanie na politykę transportu nie jest ambicją spółki. Zależy nam natomiast na stworzeniu jak najlepszych warunków do rozwoju kolei. Największy w historii grupy plan (na lata 2012-15) modernizacji dworców, infrastruktury kolejowej i taboru kolejowego oraz zorientowanie na klienta mają na powrót zachęcić pasażerów do korzystania z usług PKP.

Co jest najpilniejszą sprawą do załatwienia w Grupie PKP?

- Najważniejsze dla nas jest podejście proklienckie. Do końca 2015 r. PKP Intercity będzie miała do dyspozycji ok. 70 proc. nowego lub zmodernizowanego taboru. Na ten cel przeznaczymy łącznie 5,6 mld zł. Na modernizację infrastruktury kolejowej w latach 2012-13 wydaliśmy 9 mld zł, a do końca 2015 r. planujemy przeznaczyć 17 mld zł.

- W rezultacie tych usprawnień podróż z Warszawy do Gdańska zajmie od połowy grudnia mniej niż 3 godziny, ze stolicy do Krakowa niecałe 2,5 godziny, do Katowic nieco ponad 2,5 godziny, a do Wrocławia 3 godziny 42 minuty.

W tyle zostaje modernizacja dworców, zbudowanych często w XIX wieku.

- Nie zapominamy o nich. Tylko w tym roku zakończy się modernizacja 21 dworców (kosztem 220 mln zł), a kolejnych 25 takich obiektów czeka przebudowa za szacowaną wartość 514 mln zł.

- Oprócz remontów i budowy nowych obiektów, dbamy również o bieżącą obsługę pasażerów, podnosząc standardy czystości na dworcach i peronach, wprowadzając bezpłatne wi-fi w pociągach i na dworcach. Do końca 2014 r. w ponad 120 obiektach i ponad 200 wagonach obsługujących 22 połączenia będzie dostępny bezpłatny, bezprzewodowy internet.

Powody do narzekań mają przewoźnicy towarowi. Średnia prędkość jazdy pociągów zmalała, także z powodu robót torowych, i nie przekracza 23 km/h. To pogarsza ich konkurencyjność wobec transportu kolejowego.

- Zmniejszona prędkość pociągów wynika z ogromnych inwestycji w infrastrukturę kolejową, które, niestety, często wiążą się z objazdami i czasowymi zamknięciami niektórych odcinków. Wieloletni okres zaniedbywania inwestycji infrastrukturalnych sprawił, że teraz musimy zintensyfikować prace modernizacyjne - niezbędne przecież, by kolej mogła na rynku przetrwać.

- W unijnej perspektywie finansowej 2014-20 zamierzamy kontynuować rozwój infrastruktury, ale - dbając nadal o ruch pasażerski - planujemy w większym niż dotychczas stopniu modernizować linie dla transportu towarowego. Skupimy się w szczególności na połączeniach przebiegających od granicy do granicy przez największe miasta Polski; udrożnimy także wyjazdy do i z portów morskich.

- Koszt modernizacji linii magistralnych, które uzupełnią efekty obecnej perspektywy finansowej, sięgnie 40 mld zł, a łączny koszt wszystkich inwestycji - 50 mld zł.

Pracę kolei ocenia się nadal głównie przez pryzmat polityczny - tj. skarg pasażerów-wyborców. Na brudne toalety i dworce, opóźnienia pociągów w zimie, zły system informatyczny rezerwacji miejsc.

- Spółki należące do Grupy PKP obowiązuje prawo handlowe. Powtórzę: najważniejszy dla nas jest klient. Stąd wszystkie nasze działania mają na celu usprawnienie obsługi, poprawę satysfakcji klienta i, co za tym idzie, większy przychód z oferowanych przez nas usług. Z pewnością notujemy sukcesy i postęp.

- Ale nie da się ukryć, że jeszcze sporo przed nami. W ostatnich latach obserwowaliśmy dynamiczny rozwój sieci drogowej. Teraz nastał czas na modernizację infrastruktury kolejowej .

Czym będzie lub czym powinna być PKP SA po prywatyzacji ostatniej spółki z grupy i sprzedaży ostatniej zbędnej nieruchomości kolejowej?

- Zgodnie z ustawowym obowiązkiem, spółka będzie działać do momentu, kiedy historyczny dług zostanie w pełni spłacony. We wstępnych planach zakładamy, że może to nastąpić w 2022 r. Decyzję o dalszych losach PKP SA podejmie właściciel, tj. Ministerstwo Skarbu Państwa.

Piotr Stefaniak

Więcej informacji w portalu "Wirtualny Nowy Przemysł"

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT

Dowiedz się więcej na temat: PKP | transport | PKP Cargo S.A. | PKP Intercity | MSP | transport kolejowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »