Rewolucja na rosyjskim rynku gazu. Będą podwyżki?
Największy na świecie producent gazu, rosyjski Gazprom, przedstawił rządowi propozycje działań, które pozwoliłyby spółce na wzrost przychodów na rodzimym rynku. Jednym z proponowanych rozwiązań jest podwyżka cen gazu dla ludności, a zarazem obniżka cen surowca dla przemysłu.
Jeśli doszłoby do tych zmian, miałyby one fundamentalne znaczenie oraz poważne następstwa polityczne. Niskie ceny gazu i ropy naftowej są bowiem w Rosji czymś stałym. Podobnie zresztą jest u innych wielkich producentów węglowodorów. Jednak tam, gdzie rządy próbują urynkowić ceny paliw pojawiają się protesty.
Gazprom proponuje wyrównanie kosztów gazu w różnych regionach kraju i zrównanie cen hurtowych dla gospodarstw domowych i przemysłu. Obecnie gaz jest droższy dla przemysłu.
Spółka przyznaje, że stopniowe dostosowanie ceny hurtowej gazu jest koniecznością. Można byłoby to osiągnąć przez podnoszenie cen surowca, tyle że w wyższym tempie dla odbiorców indywidualnych.
Zresztą spółka już to robi. W 2016 cena gazu dla mieszkańców Moskwie wzrosła do 3631 rubli. za 1 tys. metrów sześciennych. m (wzrost o 6 proc. w porównaniu z 2015 rokiem). (...)
(...) W Rosji w wielu miejscach gaz jest marnotrawiony. Przyczyniają się do tego właśnie niskie ceny surowca. Wzrost opłat mógłby zmusić mieszkańców do bardziej racjonalnej polityki grzewczej. Rynek mógłby więc stać się mniej chłonny. To zaś mogłoby spowodować powstanie pewnych rezerw, które Gazprom mógłby kierować na eksport. (...)
Dariusz Malinowski
