Zimowy smog a jakość węgla

- Dla jakości powietrza zagrożeniem jest nie tylko spalanie zabronionych odpadów, lecz także zła jakość węgla - mówi Krzysztof Maślak, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Opolu. Dlatego tak trudno walczyć z zimowym smogiem.

Od dwóch lat obowiązuje ustawa uprawniająca strażników miejskich do sprawdzania, czym palą w piecach mieszkańcy. Krzysztof Maślak mówi, że węgiel najgorszej jakości - trzeciej i czwartej kategorii ma tak dużo substancji smolistych, że wydobywający się dym przypomina ten, pochodzący z palenia zabronionych odpadów.

Straż Miejska jest bezradna w przypadku używania węgla gorszej jakości. Jest legalny, więc nie może karać za jego spalanie. Karom podlega natomiast palenie odpadów, takich, jak na przykład stare meble.

W Opolu strażnicy przeprowadzają miesięcznie od kilku do kilkudziesięciu tego rodzaju kontroli. Kontrolowany mieszkaniec musi wpuścić ich do domu. Jeśli tego nie zrobi, grożą mu sankcje karne. Dwa takie przypadki skierowaliśmy do prokuratury - mówi Maślak.

Reklama

Jedna osoba została ukarana karą więzienia w zawieszeniu, druga musiała społecznie przepracować 180 godzin.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: straż miejska | Zimowa | węgiel | smog | maślak | jakość węgla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »