Polacy rezygnują z kart kredytowych?

W rok ubyło z rynku ponad 300 tys. rachunków kart kredytowych. Jest to różnica między liczbami otwieranych i zamykanych rachunków. W tym czasie liczba kart aktywnych, tj. używanych do regulowania płatności zmniejsza się wolniej, bo w ciągu roku kart takich ubyło tylko 74 tysiące. Banki oferują karty klientom sprawdzonym, którym przyznać mogą wyższe limity.


- Najczęściej banki wydają karty klientom sprawdzonym, o których posiadają wiarygodną informacje kredytową. Patrząc na cały portfel kart kredytowych to w rok zadłużenie wzrosło o ok. 4 proc. i wynosi obecnie ok. 12,5 mld złotych. Również wzrosła suma czynnych limitów na kartach kredytowych, wynosi ona obecnie ok. 33 mld złotych – mówi Sławomir Grzybek, dyrektor Departamentu Business Intelligence w BIK.


Tendencja do zamykania nieaktywnych kart nie jest nowa. Od czasu zaburzeń na rynkach finansowych w poprzednim dziesięcioleciu, banki i ich klienci stali się ostrożniejsi w otwieraniu nadmiernej liczby rachunków. Wówczas banki często oferowały transakcje wiązane, np. proponowały kartę kredytową przy okazji zawierania umowy dotyczącej otwarcia rachunku, jednak klienci nie zawsze rozumieli konsekwencje wynikające z posiadania nieużywanej karty, np. konieczność wnoszenia opłaty rocznej.