Nowe perspektywy w ubezpieczeniach

• To ważny sygnał dla rynku, który buduje świadomość korzyści ze wzajemności w ubezpieczeniach
• Jest przestrzeń do rozwoju - ubezpieczenia wzajemne obejmują w Europie ponad 30 proc. rynku, a w Polsce kilkakrotnie mniej i dopiero się odradzają
• Rozwojowi ma służyć wykorzystanie wspólnego potencjału TUW-ów z Grupy PZU

- Jeżeli największa grupa finansowo-ubezpieczeniowa, jaką jest PZU, zwróciła oczy na takie podmioty, jak towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, to sygnał dla rynku, że warto się zainteresować ich ofertą - uważa prezes TUW Polskiego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych Rafał Kiliński, który stanął również na czele zarządów Polskiego Gazu TUW i TUW na Życie. Jego zdaniem włączenie dwóch nowych TUW-ów do Grupy PZU wzmacnia, zwłaszcza wśród podmiotów korporacyjnych, świadomość istnienia ubezpieczeń wzajemnych i płynących z nich korzyści.

Ubezpieczenia wzajemne funkcjonują na podobnej zasadzie jak spółdzielczość. Opierają się na solidarności i współpracy ubezpieczonych, którzy są jednocześnie członkami towarzystwa ubezpieczeń. Mają oni możliwość otrzymania zwrotu części składki, jeśli liczba szkód i ich rozmiary są niewielkie, a dzięki temu wypracują dobry wynik techniczny.

Jak podkreśla, przezorność się opłaca. Na zwrot części składki mogą liczyć ubezpieczeni, którzy dbają o minimalizowanie ryzyka i chronią swoje mienie przed niebezpieczeństwem. Wspiera ich w tym TUW PZUW, oferując bezpłatne analizy ryzyka. - Nasi inżynierowie ryzyka pomagają diagnozować potencjalne zagrożenia i podpowiadają, co, jak i gdzie poprawić, aby ich unikać. Dzięki takim usługom budujemy przewagi konkurencyjne, które odróżniają nas od innych ubezpieczycieli - dodaje Rafał Kiliński.

Ubezpieczenia wzajemne dopiero odradzają się po okresie komunizmu, kiedy zostały zupełnie zniszczone. Jeszcze w międzywojennej Polsce obejmowały prawie dwie trzecie rynku, a obecnie w przypadku ubezpieczeń majątkowych - ponad 6 proc.

Według niego będzie temu sprzyjać wykorzystanie wspólnego potencjału towarzystw ubezpieczeń wzajemnych z Grupy PZU. - Nadajemy ubezpieczeniom wzajemnym nowy impet. Jestem przekonany, że synergia wiedzy, możliwości i doświadczeń trzech towarzystw w połączeniu z siłą kapitałową PZU będzie służyć dynamicznemu rozwojowi wzajemności w ubezpieczeniach - deklaruje prezes Kiliński.

Tak też definiuje zadania zarządów towarzystw: - Mamy wybadać możliwe synergie i korzyści dla PZU z posiadania dodatkowych TUW-ów w Grupie. Finalna decyzja co do dalszych kroków jest w rękach właściciela, czyli PZU - zaznacza.

Zdaniem prezesa Kilińskiego możliwości rozwoju sięgają dalej niż "tradycyjne" ubezpieczenia majątkowe i odpowiedzialności cywilnej dla podmiotów gospodarczych i innych klientów korporacyjnych.

- Jesteśmy niedoważeni w sektorze ubezpieczeń zdrowotnych. Tutaj jest duża przestrzeń do tego, żeby się rozwijać. Jestem też orędownikiem wykorzystania mechanizmów ubezpieczeń wzajemnych do konsolidacji polskiego rynku wokół projektów związanych z energetyką jądrową, podobnie jak ma to miejsce w innych krajach Europy i na świecie - mówi prezes.

W tej ostatniej dziedzinie TUW PZUW jest pionierem. Jeszcze w zeszłym roku podpisał porozumienie o strategicznej współpracy ze światowym liderem w dziedzinie ubezpieczeń cywilnych instalacji jądrowych Nuclear Risk Insurers. Ma ambicję stać się agregatorem ubezpieczeniowego poolu atomowego, który zapewni ochronę przyszłej energetyce jądrowej w Polsce.

TUW PZUW, z ponad miliardem złotych rocznej składki, jest liderem rynku ubezpieczeń wzajemnych w Polsce. Ma w nim ponad jedną trzecią udziałów. Ubezpiecza majątek podmiotów gospodarczych, szpitali, samorządów, instytucji publicznych i kościelnych.

Ubezpieczenia majątkowe oferuje również Polski Gaz TUW, lecz koncentruje się na branży gazowniczej i energetycznej. W 2022 roku zebrał prawie 185 mln zł składki. Z kolei Polski Gaz TUW na Życie, powołany do obsługi pracowniczego programu emerytalnego dla spółek z Grupy Orlen, w tym samym roku zgromadził ze składek prawie 21 mln zł.

Artykuł sponsorowany