Emeryci mają powód do radości, ZUS wyśle 350 zł więcej. Nie potrzeba wniosku
Dodatek, który ZUS wysyła seniorom po 75. roku życia, już zaraz wzrośnie. Pieniądze przyznawane są automatycznie jak dodatek do emerytury. Po 75. roku życia świadczenie wypłacane jest bez wniosku, ale przelew można dostać wcześniej, choć wówczas wniosek jest konieczny.
Seniorzy po 75. roku życia dostaną dodatkowe pieniądze do emerytury i to bez składania wniosku. Dodatek pielęgnacyjny, bo o nim mowa, już w marcu zwiększy swoją kwotę do niemal 350 zł. Pieniądze te przyznawane są najczęściej w szczególnej sytuacji zdrowotnej.
Dodatek pielęgnacyjny ZUS przyznaje na wniosek, ale tylko w wypadku beneficjentów, którzy mają mniej niż 75 lat. Osoby po 75. urodzinach pieniądze otrzymują z urzędu. Ustawa z 17 grudnia 1998 roku o dodatku pielęgnacyjnym wskazuje, że o świadczenie przyznawane jest:
- bez wniosku osobom po 75. roku życia,
- na wniosek niezdolnym do pracy oraz samodzielnej egzystencji.
Osoby starające się uzyskać dodatek pielęgnacyjny na podstawie drugiego warunku muszą złożyć wniosek o wypłatę tych pieniędzy. Wniosek należy uzupełnić o zaświadczenie OL-9 o stanie zdrowia.
Niezależnie od wieku i tego, czy składamy wniosek o dodatek pielęgnacyjny, czy dostajemy go z automatu, aby otrzymać to świadczenie, konieczne jest prawo do emerytury lub renty. Dodatek pielęgnacyjny jest wypłacany jako uzupełnienie zasadniczego świadczenia - dodatek do emerytury lub renty.
Dodatek pielęgnacyjny jeszcze do końca lutego wynosi 324,39 zł. Jednak w marcu ZUS w ramach waloryzacji emerytur podniesie kwotę świadczenia, a wówczas to wyniesie 348,22 zł, czyli niemal 350 zł.
Jedna grupa osób nie ma szans na otrzymanie dodatku. Pieniądze z ZUS nie trafią do osób, które przebywają w zakładzie opiekuńczo-leczniczym lub pielęgnacyjno-opiekuńczym więcej niż przez okres dwóch tygodni w ciągu miesiąca.