III filar zostanie goły!
Obywatelski projekt zmian w ustawie o PIT, przewidujący ulgę podatkową dla osób oszczędzających w III filarze emerytalnym, zostanie wycofany - zapowiedział w środę w Sejmie pełnomocnik Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej "Razem" Adam Sankowski.
Sankowski poinformował PAP po posiedzeniu nadzwyczajnej podkomisji ds. rozpatrzenia projektu, że decyzje w tej sprawie podejmie Komitet, po czym do marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny zostanie wysłane pismo o wycofaniu projektu.
Przewodniczący podkomisji Adam Cichoń (PO) przypomniał, że projekt został złożony w grudniu 2008 r., a pierwsze czytanie miało miejsce w lipcu 2009 r., po czym projekt trafił do komisji, a następnie do podkomisji. Cichoń zwrócił uwagę, że cały czas brakowało "pozytywnego nastawienia" strony rządowej, która wskazywała, że niesie on za sobą skutki budżetowe. Poseł wskazał, że propozycje podobne do wnioskowanych przez Komitet wprowadzono w ustawie zmniejszającej składki wpływające do OFE, podpisanej w ubiegłym tygodniu przez prezydenta. Komitet brał udział w pracach nad tą ustawą.
"W dużej mierze te zapisy ustawowe (...) pokrywają się z propozycjami zawartymi w przedłożeniu, o którym od tak dawna rozmawiamy. Mamy do rozstrzygnięcia dylemat, czy kończymy prace nad tym projektem w takiej formule, że Komitet wycofa ten projekt (...). Jeżeli nie, to na dobrą sprawę nie pozostanie nam nic innego, jak odrzucenie tego projektu" - powiedział poseł.
Dodał, że nie chciałby tego robić, bo cele założone przez Komitet w dużej mierze zostały zrealizowane. Cichoń poinformował, że zamówił opinię Biura Analiz Sejmowych, z której wynika, że wnioskodawcy mogą wycofać obywatelski projekt ustawy.
"Z wielką satysfakcją przyjęliśmy propozycje rządowe (...) Nasz podstawowy postulat, czyli samej idei wprowadzenia zachęty podatkowej w trzecim filarze, możliwość odpisania w PIT tej kwoty (wpłat na III filar - PAP), został zrealizowany" - powiedział Sankowski. "Myślę, że przygotujemy nasze formalne stanowisko do marszałka Sejmu, z deklaracją, że nasza podstawowa intencja jest spełniona" - dodał. Jego zdaniem zebrane przez Komitet 130 tys. podpisów miało wpływ na wprowadzone zmiany. Sankowski zaznaczył jednak, że według niego lepiej by było, gdyby ulga odnosiła się do określonej kwoty, a nie procenta dochodów przekazywanych na dodatkowe oszczędności. Wyraził nadzieję, że w przyszłości mechanizm ten będzie można zmienić.
Sankowski wyjaśnił, że ideą projektu obywatelskiego było zaakcentowanie konieczności stworzenia zachęt podatkowych dla dodatkowego oszczędzania na emeryturę. Polacy mieli 250 tys. aktywnych IKE, tymczasem zakładano, że po kilku latach od reformy emerytalnej będzie ich 6-7 milionów. "Ten III filar, który był bardzo istotny w naszej reformie, po prostu nie zafunkcjonował" - ocenił Sankowski.
Zgodnie z obywatelskim projektem, osoby decydujące się na oszczędzanie na emeryturę poza ZUS i Otwartym Funduszem Emerytalnym mogłyby korzystać z ulgi w podatku dochodowym. Odliczyć od podstawy opodatkowania można by wpłaty na konta emerytalne, nie więcej niż 4,8 tys. zł rocznie. Środki z III filara, które byłyby objęte ulgą podatkową, można by wykorzystać po przekroczeniu 67 lat. W przeciwnym razie trzeba by zwrócić ulgę. Ulgą mogłyby być objęte dochody wyłącznie z pracy, co miałoby zachęcić osoby, które przeszły na wcześniejszą emeryturę lub rentę, do dodatkowej aktywności zawodowej.
Podpisana w ubiegłym tygodniu ustawa dotycząca OFE przewiduje wprowadzenie w 2012 r. ulgi podatkowej dla osób dodatkowo oszczędzających na emeryturę na tzw. indywidualnych kontach zabezpieczenia emerytalnego (IKZE). Od podstawy opodatkowania będzie można odliczyć wpłaty na IKZE, nie więcej jednak niż 4 proc. podstawy opodatkowania. Z odliczenia będą mogły skorzystać również osoby prowadzące działalność gospodarczą opodatkowaną jednolitą, 19-proc. stawką podatku dochodowego.
Opodatkowany PIT-em będzie jednak zwrot pieniędzy z IKZE, wypłata z tego konta po zakończeniu okresu oszczędzania oraz wypłata środków zgromadzonych przez oszczędzającego na IKZE na rzecz osoby uprawnionej na wypadek śmierci oszczędzającego. Osoby o najniższych dochodach będą mogły wpłacić na IKZE do 4 proc. równowartości 12-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę w poprzednim roku kalendarzowym.