Pozytywna decyzja Stałego Komitetu Rady Ministrów: OFE w IKE
Przekształcenie OFE w IKE jest gotowe do rozpatrzenia przez rząd. Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeniesieniem pieniędzy z otwartych funduszy emerytalnych na indywidualne konta emerytalne otrzymał pozytywną rekomendację Stałego Komitetu Rady Ministrów. Aktywa OFE to teraz ok. 150 mld zł. Zgodnie z brzmieniem projektu od 1 czerwca br. do 2 sierpnia 2021 r. uczestnicy OFE będą mieli czas na podjęcie decyzji, czy pieniądze pozostawią w IKE, czy przekażą do ZUS.
Projekt daje wybór dla oszczędzających w Otwartych Funduszach Emerytalnych (OFE) pomiędzy oszczędzaniem na emeryturę na nowym Indywidualnym Koncie Emerytalnym (IKE) lub przeniesieniem środków na konto w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
- Zakładamy, że IKE staną się dla Polaków powszechnym instrumentem oszczędzania na emeryturę. Łącznie z Pracowniczymi Planami Kapitałowymi wpisują się w jeden z filarów Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju - wzmacniają finansowe zabezpieczenie przyszłych emerytów, a jednocześnie budują kapitał dla rozwoju i zwiększają możliwości inwestycyjne państwa - mówi wiceminister Waldemar Buda.
Przekształcenie OFE w IKE pozwoli przekazać Polakom pieniądze zgromadzone przez nich w OFE. W ustawie zapisano wprost, że środki zgromadzone na IKE będą prywatną własnością oszczędzającego i nie będą mogły stanowić przedmiotu transferu do budżetu państwa. W OFE pieniądze były publiczne - przesądził o tym, w orzeczeniu z 2015 r., Trybunał Konstytucyjny. W IKE pieniądze będą prywatne, z ustawową gwarancją własności.
Opcją domyślną będzie przejście z OFE na IKE. Stanie się to bez potrzeby wykonywania jakichkolwiek czynności czy dostarczania deklaracji przez oszczędzających. Pieniądze przekazane z OFE do IKE, w przeciwieństwie do tych, które trafią do ZUS, będą podlegać dziedziczeniu.
Środki zgromadzone w IKE będą mogły być wypłacone przez oszczędzającego lub spadkobierców w całości bądź w częściach bez dodatkowych opłat czy podatków. Specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte (SFIO), powstałe z przekształcenia OFE wniosą z tytułu przekształcenia opłatę odpowiadającą wartości 15 proc. aktywów netto OFE, w dwóch transzach w 2022 r. To stawka równoważna efektywnej stopie opodatkowania emerytur wypłacanych z ZUS. Pieniądze z tej opłaty trafią do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) i mogą być przeznaczone wyłącznie na obsługę zobowiązań FUS.
Istotą zmiany jest możliwość wyboru. Każdy może zdecydować czy pozostawić pieniądze na IKE, powstałe z przekształcenia OFE czy przelać je do ZUS. Jednym z głównych założeń reformy jest likwidacja tak zwanego "suwaka", który teraz pomniejsza oszczędności emerytów zgromadzone w OFE - na 10 lat przed emeryturą zaczyna stopniowo przekazywać je do ZUS.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Domyślny wybór IKE lub deklaracja wyboru ZUS to odpowiednio przekształcenie OFE w emerytalny filar kapitałowy lub wybór wyłącznie filaru opartego o waloryzowaną emeryturę z ZUS. Wybór ZUS oznacza rezygnację z oszczędzania na emeryturę w systemie kapitałowym. Zebrane od tej pory oszczędności emerytalne w całości gromadzone będą na koncie w ZUS. Kapitał jest tam ewidencjonowany indywidualnie dla każdego ubezpieczonego i jest waloryzowany ustalanymi przez rząd wskaźnikami.
Pieniądze przekazane z OFE do IKE, w przeciwieństwie do tych w ZUS, będą podlegać dziedziczeniu, a po osiągnięciu wieku emerytalnego będą mogły być wypłacone w całości bądź w ratach i będą wówczas wolne od jakichkolwiek podatków.
Na IKE nie będzie już przekazywana żadna część składki emerytalnej, natomiast każdy posiadacz IKE będzie mógł dobrowolnie do niego dopłacać i te dopłaty będą mogły być wycofane na dotychczasowych zasadach. Jedynie kwota pochodząca z OFE będzie zawsze "znaczona" i jej wypłata będzie możliwa po osiągnięciu wieku emerytalnego.