Zaczynał jako szeregowy pracownik, teraz ma 31 tys. zł emerytury
Przeciętna emerytura wypłacana przez ZUS wynosi 3653,67 zł, a minimalna 1780,96 zł. Nie są to kwoty pozwalające na poczucie finansowej stabilności. Niektórzy seniorzy otrzymują jednak znacznie wyższe świadczenia. W województwie świętokrzyskim pewien mężczyzna dostaje co miesiąc przelew na ponad 31 tys. zł. Wiadomo, gdzie pracował.
Jak podał ZUS, przeciętna emerytura w pierwszym kwartale 2024 roku wynosiła 3653,67 zł, a minimalna 1780,96 zł. Najwyższą emeryturę w Polsce otrzymuje senior ze Śląska. Na jego konto co miesiąc trafia 48 673,53 zł. Tymczasem w woj. świętokrzyskim rekordzista dostaje 31 285,58 zł - poinformował portal o2.pl.
Serwis dowiedział się od Pawła Szkaleja, regionalnego rzecznika prasowego ZUS woj. świętokrzyskiego, że wspomniany senior zaczynał pracę jako szeregowy pracownik służby zdrowia. W ciągu całego swojego życia zawodowego przeszedł przez wszystkie szczeble kariery, a pod koniec sprawował funkcje dyrektora i prezesa.
"Mężczyzna ma ponad 50-letni staż pracy, wszystkie lata pracy udokumentował (również obliczony kapitał początkowy - czyli prace sprzed 1999 r.)" - powiedział Szkalej. "Po osiągnięciu wieku emerytalnego - nie pobierał od razu emerytury, lecz pracował jeszcze zawodowo przez kilka lat" - dodał.
Jak wyjaśniał ZUS - rekordowo wysokie świadczenia otrzymują osoby z długim stażem pracy, które odkładały przejście na emeryturę na później oraz otrzymywały wysokie wynagrodzenie. Na kwotę świadczenia wpływa także okres nieskładkowy - czyli kiedy np. ubezpieczony był niezdolny do pracy i pobierał zasiłek chorobowy lub przebywał na bezpłatnym urlopie.
Najniższe emerytury wypłacane przez ZUS wynoszą 2-3 gr. Jak podawał "Fakt", takie świadczenia otrzymuje niemal 400 tys. osób. Najczęściej przepracowały one zaledwie kilka dni lub dzień na podstawie umowy o pracę. Po osiągnięciu wieku emerytalnego mogą one złożyć wniosek o emeryturę, ale nie mają prawa do minimalnego świadczenia. To ostatnie przysługuje jedynie osobom, które odprowadzały składki co najmniej przez 20 lat.