ZUS: Mniej niż 1250 zł brutto wynosi co osiemnasta emerytura

337,6 tys. osób miało w grudniu emeryturę niższą niż 1250 zł brutto. Świadczenia prawie połowy z nich były niższe niż 801 zł brutto. Co więcej spora część z nich nie pracowała i nie zapłaciła choć jednej składki po 1998 roku.

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!

ZUS przedstawił informację na temat emerytur osób, które były ubezpieczone krócej niż 20 lat (kobiety) i 25 lat (mężczyźni). W ich przypadku nie jest wypłacana kwota gwarantowanej najniższej emerytury (w zeszłym roku wynosiła 1250,88 zł).

Świadczenia niższe niż najniższa gwarantowana emerytura otrzymało w grudniu 337,6 tys. osób. Rok wcześniej było to 310 tys. osób, a dziesięć lat temu - niespełna 24 tys. osób. Osoby te stanowią 9,5 proc. wszystkich emerytów, którzy urodzili się po 1949 r. (ich świadczenia są przyznane na zasadach wynikających z reformy emerytalnej z 1999 r.).

Reklama

W ciągu ostatnich 11 lat liczba emerytur nowo systemowych wypłacanych w wysokości niższej niż najniższa emerytura gwarantowana wzrosła ponad czternastokrotnie.

Najniższe świadczenia otrzymują głównie kobiety. Rośnie jednak liczba mężczyzn, którzy mają niepełny staż emerytalny.  Dziesięć - osiem lat temu stanowili wyjątki (1 - 2  proc). W zeszłym roku otrzymywali co szóstą (ponad 62 tys. osób) emeryturę niższą niż gwarantowana. Świadczenia ponad połowy panów były niższe niż 800 zł brutto. Zaś ponad 60 proc. pań otrzymało emeryturę wyższą niż 800 zł brutto.

Według danych ZUS, średnia wysokość emerytury pobieranej w grudniu 2021 r. w wysokości niższej niż najniższa, wynosiła 826,16 zł (w przypadku mężczyzn było to 766,44 zł, w przypadku kobiet - 840,08 zł). W porównaniu z grudniem 2020 r. średnia wysokość emerytury wypłacanej w wysokości niższej niż najniższa wzrosła o niespełna 32 zł.

ZUS w grudniu wypłacał emeryturę w wysokości 0,01 zł. Pobierała ją osoba, która nie podlegała ubezpieczeniu społecznemu przed 1.01.1999 r., a po tym okresie udowodniła jeden dzień ubezpieczenia z tytułu umowy zlecenia.

Ponad 3000 osób miało do 50 zł brutto jako emeryturę, a dla ponad 5150 było to sto lub mniej złotych.

ZUS poinformował, że prawie połowa osób, które nie mają wypłacanej emerytury gwarantowanej jako najniższa, miało świadczenie obliczone tylko na podstawie kapitału początkowego. To oznacza, że nie pracowali, ani nie zapłacili choć jednej składki od końca 1998 r.

W zeszłym roku przyznano nieco ( o 2,6 proc.) mniej emerytur w wysokości niższej niż najniższa ustawowa wysokość emerytury. Co piąte  świadczenie wyniosło 600 zł lub mniej, połowa - od 800 zł. Osoby, które nie miały minimalnego stażu emerytalnego, a wystąpiły z wnioskiem o przyznanie świadczenia stanowiły niespełna 15 proc. wszystkich, którzy przeszli na emeryturę w ZUS.

Emerytury groszowe (tak są powszechnie nazywane) są niższe niż minimum socjalne, które w zeszłym roku dla samotnej osoby wynosiło niespełna 1343 zł. Wysokie są też koszty ich obsługi. Od zeszłego roku trwają rozmowy w Radzie Dialogu Społecznego na temat wysokości emerytury, która mogłaby być wypłacana raz w roku, a nie co miesiąc.

Aleksandra Fandrejewska

Zobacz również:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: emerytura | wysokość emerytur | emerytury groszowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »