ZUS podnosi kapitał emerytalny. O ile wzrośnie przyszłe świadczenie?

Na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS można sprawdzić stan środków na koncie emerytalnym po czerwcowej waloryzacji, która była wyjątkowo wysoka. Niektórzy zostali milionerami. Jak to się przełoży na przyszłą emeryturę dowiemy się w sierpniu.

W czerwcu stan kont osób ubezpieczonych w ZUS, gdzie gromadzone są informacje o składkach na ubezpieczenie emerytalne, rośnie o 9,33 proc. i dotyczy to zarówno konta podstawowego jak i kapitału początkowego (w przypadku osób, które pracowały przed 1999 rokiem i mają ustalony kapitał). Tylko nieco mniej, bo o 7,07 proc rośnie kwota na subkoncie (środki przeniesione z OFE - część składek opłacanych od maja 2011 roku).

Do końca pierwszej połowy czerwca efekty waloryzacji powinny być widoczne na profilach ubezpieczonych na PUE. Niektórzy już mają zaktualizowany stan kont i pochwalili się, że zostali milionerami.

Reklama

- Wczorajsza waloryzacja kont w ZUS zrobiła ze mnie milionera. Potrzebne było 22 lata. Na drugi milion poczekam max 10 lat - napisał na Twitterze Grzegorz Chłopek, ekspert Instytutu Emerytalnego i autor bloga Atlas Finansowy. Jak zastrzega, w każdym roku od 1999 odprowadzał maksymalne możliwe składki do ZUS, aż do limitu rocznego podstawy.

Z drugiej strony w Polsce wciąż na dużą skale funkcjonują tzw. umowy śmieciowe, które nie dają zabezpieczenia emerytalnego.

To, co każdego pracującego interesuje coraz bardziej, to ile w związku ze stanem konta w ZUS  wyniesie jego przyszła emerytura. Takie wyliczenia o jej hipotetycznej wysokości poznamy pod koniec wakacji. Jeszcze niedawno każdy dostawał taki list tradycyjna pocztą. Od 2020 r. Zakład nie wysyła już papierowych listów, chyba że zainteresowana osoba o to poprosi.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Na wysokość przyszłej emerytury z ZUS składa się: zwaloryzowany kapitał początkowy (do 1998 roku włącznie), zwaloryzowane składki na ubezpieczenie emerytalne (od 1999 roku do miesiąca, który będzie poprzedzał miesiąc przejścia na emeryturę) oraz zwaloryzowane środki znajdujące się na subkoncie w ZUS - w przypadku członków OFE.

Reforma wprowadzona w 1999 roku ściśle uzależniła przyszła emeryturę od składek wpłaconych w ZUS. To powoduje, że w kolejnych latach spada stopa zastąpienia czyli relacja emerytury do zarobków. Mimo formalnie wczesnego wielu emerytalnego, młodsze pokolenia muszą się nastawić na to, że w praktyce będzie on dużo wyższy. Grzegorz Chłopek zaznacza, że młode osoby muszą się przygotować na pracę do 70. roku życia.

Jednocześnie eksperci wskazują, że rząd werbalnie zachęca do dłuższej pracy, ale jednocześnie do niej zniechęca miedzy innymi poprzez wypłaty 13. i 14. emerytury, nawet tym, którzy przeszli na emeryturę (nawet groszową). W Krajowym Planie Odbudowy jest również wpisany system zachęt, który ma skłonić do pozostawania na rynku pracy po przekroczeniu wieku emerytalnego.

Dodatkowo, od kilku lat przekładane jest oskładkowanie umów zlecenie, które zwiększałoby kapitał emerytalny. Termin 31 marca 2023 roku jest wpisany do KPO, ale z komentarzy przedstawicieli rządu wynika, że nie zostanie dotrzymany. Za ozusowaniem umów zlecenie od lat opowiada się Federacja Przedsiębiorców Polskich.

- Ozusowanie umów zleceń to także istotny element rynku pracy, który poprawi sytuację emerytalną Polaków i wyrówna konkurencję firm na rynku. Jest to też rozwiązanie znacznie lepsze niż Polski Ład - ponieważ wzrost podatków jest daniną bezwzględną - bez wpływu na korzyść pracownika, zaś ozusowanie umów zleceń jest ekwiwalentne - a więc zwiększa poziom przyszłych świadczeń dla pracownika - podkreśla FPP.

Monika Krześniak-Sajewicz

Zobacz również:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Emerytura | ZUS | kapitał początkowy | wdowia emerytura | PUE ZUS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »