500 tys. ubezpieczonych w Nationale Nederlanden
Półmilionowy klient towarzystwa Nationale Nederlanden odebrał dziś swoją polisę na życie. W ten sposób towarzystwo podsumowało pięć lat swojej działalności w Polsce.
Wręczona dziś pięćsettysięczna polisa to jedna ze 176 tys., jakie towarzystwo wystawiło w 1999 r. "To o 50 tys. więcej, niż w roku ubiegłym" - powiedział John Wylie, prezes NN Polska, na dzisiejszej konferencji prasowej. Towarzystwo pochwaliło się znacznie większym niż w ubiegłych latach przyrostem składki. Wyniósł on prawie 80 proc.
"Pięć lat temu zaczynaliśmy od zera. W tej chwili mamy 92 placówki, ponad 5 tys. agentów, no i pół miliona klientów. Taki szybki wzrost jest m.in. wynikiem dynamicznie rozwijającego się rynku ubezpieczeniowego w Polsce. Reforma ubezpieczeń społecznych i reklama otaczająca kampanię funduszy emerytalnych, która potrwa jeszcze parę lat, na pewno zwiększą zainteresowanie ubezpieczeniami na życie, wzrośnie świadomość oszczędzania" - powiedział John Wylie.
Skutkiem wprowadzenia reformy emerytalnej w ubiegłym roku były kolejne rodzaje ubezpieczeń dla klientów NN. Powstał m.in. produkt trzeciofilarowy - Indywidualne Ubezpieczenie Emerytalne. W maju tego roku towarzystwo wprowadzi również zbiorowe ubezpieczenie tego typu. Obecnie czeka tylko na ogłoszenie ustawy o Pracowniczych Programach Emerytalnych.
Pierwsze ubezpieczenie na życie Nationale Nederlanden Polska wystawiło na początku 1995 r. W czerwcu 1997 r. towarzystwo sprzedało 100 tys. polisę. W kolejnych miesiącach liczba klientów stale zwiększała się, aby w marcu 1999 r. osiągnąć 300 tys. W pół roku potem wzrosła do 400 tys.
Firma zajmuje w Polsce czwarte miejsce w rankingu towarzystw oferujących polisy na życie. Obejmuje obecnie 8,5 proc. polskiego rynku ubezpieczeń życiowych. 30 proc. jej klientów stanowią osoby prowadzące własną działalność gospodarczą.