Akt oskarżenia ws. fikcyjnych sprzedaży. Oszukanych ponad 150 internautów

Prokuratura rejonowa w Olkuszu (Małopolskie) skierowała w poniedziałek do sądu akt oskarżenia w sprawie oszustw, w wyniku których poszkodowanych zostało ponad 150 internautów. 19- i 22-latek oferowali sprzedaż części samochodowych, zabawek i gier.

19- i 22-latek działali od grudnia 2020 r. do marca 2021 r. W internecie oferowali sprzedaż w atrakcyjnych cenach, głównie części samochodowych, zabawek, gier. Klienci z całego kraju, mimo że zapłacili za zamówiony towar, nie otrzymywali go. W sumie internauci zostali oszukani na 50 tys. zł.

- Na bieżąco ustalano kolejne osoby, które przesłuchiwano w sprawie. Z miesiąca na miesiąc liczba pokrzywdzonych wzrastała - relacjonowała oficer prasowy olkuskiej policji Katarzyna Matras.

Oszuści usłyszeli łącznie 169 zarzutów. Grozi im do ośmiu lat więzienia, przy czym dla 22-latka kara może być większa o połowę, ponieważ działał w recydywie. 22-latka policja nie musiała zatrzymywać, ponieważ w trakcie śledztwa - w kwietniu tego roku - został już zatrzymany i osadzony w zakładzie karnym za inne przestępstwa.

Reklama

Początek postępowaniu ws. internetowych przestępstw dało zawiadomienie banku złożone w Komendzie Powiatowej Policji w Olkuszu na początku kwietnia 2021 r. o podejrzeniu oszustwa, na szkodę jednego z klientów banków. Mężczyzna nie otrzymał oferowanego w internecie towaru, pomimo przelewu dokonanego za pośrednictwem banku i złożył w tym banku reklamację. Sprzedawca twierdził, że pieniędzy nie otrzymał. Prowadząc dochodzenie policjanci ustalili, że pieniądze wypłynęły na konto 19-letniego mieszkańca gminy Klucze. Ustalili także, że takich oszustw popełnił znacznie więcej.

7 kwietnia 2021 r. policjanci przeszukali mieszkanie 19-latka. Mundurowi zabezpieczyli tam karty płatnicze, telefony, komputer oraz dokumentację bankową.

22-letni wspólnik z Torunia posługiwał się wieloma fikcyjnymi kontami utworzonymi w portalu społecznościowym. Odpowiadał na ogłoszenia osób poszukujących produkty w internecie. Ofiary wpłacały zapłatę za oferowany przez 22-latka towar na rachunki bankowe założone przez 19-latka.

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »