Awaria systemu rozliczeń w bankach RBS i NatWest
Awaria systemów komputerowych w bankach Royal Bank of Scotland (RBS) i NatWest uniemożliwiła w poniedziałek kilku milionom ich klientów dokonanie płatności kartami debetowymi i kredytowymi, aplikacjami na smartfonach i przez internet. Nie funkcjonowały też bankomaty obu banków.
Media donoszą o kierowcach nie mogących zapłacić za benzynę, którą dopiero co zatankowali na stacji benzynowej, co prawo uznaje za kradzież i klientach supermarketów zmuszonych do rozładowania wózka, ponieważ kasa odrzuciła akceptacji płatności kartą. Długie kolejki utworzyły się przed bankomatami.
Poniedziałek był rekordowym dniem elektronicznych zakupów, wiele sieci detalicznych ogłosiło tego dnia specjalne oferty by zwiększyć sprzedaż w okresie przedświątecznym.
Royal Bank of Scotland (RBS) jest w 81 proc. własnością skarbu państwa po tym, jak w następstwie krachu na globalnym rynku finansowym z lat 2008-09 został dokapitalizowany pieniędzmi podatnika. RBS jest właścicielem NatWestu i mniejszego Ulster Bank.
Awaria nastąpiła w poniedziałek ok. godz. 18.30 czasu lokalnego. Szef banku Stephen Hester przeprosił klientów i powiedział, że powodem awarii systemów płatności była aktualizacja oprogramowania.
Jest to trzecia poważna awaria sieci RBS. W czerwcu ub. r. przez cztery dni nie funkcjonowały bankomaty całej grupy, co zablokowało właścicielom kont dostęp do nich. Po tym incydencie Hester zrzekł się premii a bank wypłacił odszkodowania na sumę 125 mln funtów.
W marcu br. awaria techniczna unieruchomiła system rozliczeń grupy RBS na cztery godziny, zaś w maju br. na pewien czas zawiesiła się aplikacja pozwalająca dokonywać transakcji bankowych za pośrednictwem smartfonu.