Bankowi potentaci na podium
Bankowe domy maklerskie, z CDM Pekao SA na czele, zdominowały udziały brokerów w obrotach na warszawskim parkiecie. W stawce gigantów jedynie Beskidzki DM zdołał przebić się na drugą pozycję w rynku kontraktów terminowych.
Podobnie jak w 1999 r., bankowi potentaci okupują trzy pierwsze miejsca pod względem udziału na rynku kasowym. Jednak w 2000 r. dotychczasowe drugie miejsce COK Banku Handlowego zajął DM BIG-BG, awansując o dwie pozycje i zyskując 1,1 pkt. proc. udziału. Obok COK BH, który spadł na piąte miejsce, słabsze wyniki niż przed rokiem zanotował także DI BRE Banku, tracąc 0,7 pkt. proc. Czwarta lokata przypadła w udziale ING Baring Securities (Poland), który z wynikiem 5,7% po raz kolejny potwierdził uzyskanie stałej przewagi nad niegdyś największym zagranicznym biurem CA IB Securities. Tego ostatniego wyprzedził również Erste Securities (szóste miejsce, 4,4%).
W grudniu 2000 r. klasyfikacja brokerów wygląda jednak nieco inaczej, ponieważ tuż za tradycyjnym liderem (CDM Pekao SA, 12,1%) uplasował się CS First Boston (Polska) z nie spotykanym jak na niego ponad 9-proc. udziałem. Dalsza klasyfikacja wyglądała już podobnie jak przy podsumowaniu całego roku, tzn. trzeci był DM BIG-BG (6,2%), a czwarty DI BRE Banku (5,3%).
Warto zwrócić uwagę, iż obrót, który w grudniu na rynku akcji kasowym (bez interwencji animatorów oraz transakcji pozasesyjnych) sięgnął 8,77 mld zł, niemal w całości został zrealizowany na notowaniach ciągłych. Wartość wolumenu w tej części sesji sięgnęła aż 8,35 mld zł. Zaledwie 136 mln zł przypadło na fixingi, a 286 mln zł na obrót obligacjami.
Dla całego 2000 roku, kiedy obrót w segmencie kasowym wyniósł 106 mld zł, porównanie aktywności na fixingach i ciągłych nie wygląda już tak drastycznie. "Zaledwie" 56% zrealizowano bowiem na ciągłych, co oczywiście wynika z faktu, iż przez większość roku nie było systemu Warset.
Na rynku kontraktów terminowych także dominowały bankowe podmioty, jednak w tym segmencie na drugą pozycję przebił się Beskidzki DM z 10,2-proc. udziałem. Wynik tego brokera utrzymywał się na podobnym poziomie przez cały rok - tylko w grudniu zdołał go wyprzedzić największy rywal na rynku terminowym - DI BRE Banku (11,6%). Ten ostatni broker nie potwierdził jednak swojej wiodącej pozycji na koniec roku (blisko 8%), kiedy to oprócz wspomnianego już BDM wyprzedził go CDM Pekao SA (11,4%).
Udziały na rynku terminowym zaczynają się liczyć coraz bardziej, gdyż ten sektor bije kolejne rekordy popularności wśród inwestorów. W samym tylko grudniu obroty sięgnęły 337,5 tys. sztuk, a w skali całego roku - aż 3 mln kontraktów (z tego 98,8% przypadło na futures na WIG20), podczas gdy przed rokiem było to 407,7 tys. sztuk.