Bezdomni i uchodźcy będą mieli konta bankowe. Szykuje się zmiana w prawie
Koniec z prawem dyskryminującym mniej atrakcyjnych klientów banków w Niemczech. Rząd chce znowelizować ustawę bankową. Skorzystają na niej także polscy bezdomni.
Uchodźcy, bezdomni czy osoby podejmujące w Niemczech pracę sezonową, nie mają konta bankowego, z czym łączy się wiele dokuczliwych problemów. Trudno funkcjonować w świecie, w którym większość transakcji odbywa się drogą elektroniczną. Ostatnio coraz częściej nawet niektóre opłaty administracyjne można wnieść jedynie przelewem. A co wtedy, kiedy petent nie ma konta? Zdaniem wielu środowisk, obowiązujące w RFN prawo bankowe ma znamiona dyskryminacji. Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce banki zostaną prawnie zobligowane do zakładania kont uchodźcom i bezdomnym.
Problem ten zauważyła w 2013 roku organizacja Opferperspektive z Poczdamu, zajmująca się zwalczaniem dyskryminacji. Zwróciła ona uwagę na fakt, że przez długie lata instytucje finansowe wzbraniały się przed otwieraniem kont bez okazania dowodu osobistego lub paszportu, zasłaniając się ustawą o praniu brudnych pieniędzy, która nakłada na nie obowiązek identyfikowania osób zakładających konto. Banki tłumaczyły, że w przypadku osób ubiegających się o azyl wywiązanie się z tego zadania nie należy do łatwych.
O nowelizację prawa bankowego zabiegała też znana organizacja Pro Asyl, co zgodnie przyznali przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych Bundestagu podczas posiedzenia Komisji Finansów w lutym 2015. W ubiegłym tygodniu Berlin przedstawił projekt ustawy regulujący m.in. tę kwestię.
Pod koniec lipca 2015 stacja telewizyjna NDR przeprowadziła ciekawy eksperyment: starała się otworzyć konto dla uchodźcy w jednym z hamburskich banków - dla mężczyzny od dwóch lat legalnie mieszkającego w Niemczech.
W rezultacie ani Commerzbank, ani Deutsche Bank, Postbank i Sparda-Bank nie byli zainteresowani klientem z Gwinei. Powód odmowy: brak dowodu osobistego. Urzędowe potwierdzenie prawa pobytu to, zdaniem banku, za mało. W Niemczech od 1995 roku istnieje dobrowolne zobowiązanie banków do prowadzenia darmowych kont dla każdego. Jednak niemiecki rząd nie jest zadowolony z dotychczasowej realizacji tej obietnicy przez banki.
Projekt nowelizacji prawa bankowego uwzględnia także zalecenia Unii Europejskiej w tej sprawie, przy czym konto definiowane jest jako niedebetowe - klient może wpłacać i wypłacać, otrzymuje również kartę bankową, jednak nie może dokonywać transakcji powyżej zgromadzonych na koncie środków. Konto takie ma służyć wyłącznie dokonywaniu niezbędnych transakcji.
Według nowoustanowionego prawa banki nie mogą nikomu odmówić założenia takiego konta - nawet osobom bezdomnym, uchodźcom czy emigrantom zarobkowym. Generalnie wszyscy ci, którzy mają pozwolenie na pobyt, powinni mieć prawo do usług bankowych w wybranym przez siebie banku.
W świetle nowej ustawy bank, owszem, będzie miał prawo odmówić założenia darmowego konta, ale formalnie tylko wtedy, kiedy potencjalny klient przebywa w Niemczech nielegalnie. Są jeszcze dwa szczególne przypadki: wandalizm w placówce lub rękoczyny wobec jej pracowników.
Nowe prawo bankowe, zdaniem zainteresowanych stron, ma być też środkiem zaradczym na problemy nie tylko uchodźców i osób bezdomnych, ale również instytucji otaczających takie osoby opieką.
Niemieckie stowarzyszenia konsumentów z zadowoleniem przyjęły projekt nowelizacji. - To dobrze, że utrata miejsca zamieszkania nie będzie automatycznie znaczyła utraty konta - wyjaśnia Stowarzyszenie Niemieckich Organizacji Konsumenckich (VZBV). Poza tym bezdomni, o ile dysponują gotówką, nie będą musieli jej trzymać przy sobie.
Z planowanej nowelizacji ustawy o prawie bankowym zadowoleni są również urzędnicy. Rząd ma nadzieję, że proces realizacji świadczeń socjalnych będzie skuteczniejszy, jeżeli nie będzie wypłat w gotówce. W przypadku przelewu na konto odpadnie np. opłata, która była pobierana od wypłat gotówkowych. Zdaniem Partii Zielonych utrudni to także pranie brudnych pieniędzy.
Dotychczas "nieatrakcyjni biznesowo" klienci lądowali najczęściej w jednym z popularniejszych niemieckich banków - kasie oszczędnościowej, czyli Sparkasse. Nowe przepisy zobowiązują wszystkie banki do zakładania darmowych kont dla każdego. Według znowelizowanej ustawy Federalny Urząd Nadzoru Usług Finansowych (BaFin) może nakazać bankowi przyjęcie klienta, lub nawet nałożyć karę w przypadku nieuzasadnionej odmowy.
dpa, ap / Agnieszka Rycicka, Redakcja Polska Deutsche Welle