Bezdomny z Pomorza okazał się właścicielem wielomilionowej fortuny w USA
Gdy powrócił do Polski, przez wiele lat mieszkał w przytułku dla osób bezdomnych. O powrocie nie powiadomił rodziny. Teraz wiadomo, że posługiwał się czterema paszportami i był właścicielem wielomilionowej fortuny.
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
- Po jego śmierci osoby zarządzające tym przytułkiem na Pomorzu odnalazły jego rodzinę, a ta skontaktowała się z nami, obawiając się, że bezdomny krewny pozostawił w USA jakieś długi do spłacenia - mówi w rozmowie z MarketNews24 Joanna Pluta z kancelarii Baran&Pluta. - Długów w USA się wprawdzie nie dziedziczy, ale postanowiliśmy sprawdzić, czy po zmarłej osobie pozostały jakieś zobowiązania w Stanach.
Bezdomny okazał się posiadaczem czterech paszportów na różne nazwiska. I także posiadaczem kont bankowych w różnych bankach w czterech stanach USA. W każdym stanie konto bankowe było otwarte na inne nazwisko.
- Zmiana nazwiska była za każdym razem legalna - wyjaśnia mec. J. Pluta. - Jednak trudności z odnalezieniem kont bankowych osoby o czterech tożsamościach były duże.
W siedmiu bankach kancelaria odnalazła kwoty przekraczające milion dolarów. Obecnie trwa postępowanie spadkowe w USA.
Nie należy więc oceniać ludzi po wyglądzie, zwłaszcza jeżeli jest to bezdomny, który wcześniej przez 20 lat mieszkał w USA.
To już nie pierwszy taki przypadek, że osoba powracająca z USA pozostawia w Stanach majątek i z nieznanych powodów żyje w Polsce bardzo skromnie, nawet w ubóstwie.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze