Coraz więcej ataków. Oszuści nie próżnują
Turyści nie zawsze poważnie podchodzą do kwestii bezpieczeństwa cyfrowego. Tymczasem w wakacje liczba ataków hakerskich jest bardzo wysoka. Eksperci ostrzegają, że utrata danych osobowych może być równie kosztowna jak utrata pieniędzy.
Wakacje to okres podróży, odpoczynku i wyciszenia nad wodą. Nie dla cyberprzestępców. Firma Check Point Software ostrzega, że wakacje to okres wzmożonej aktywności hakerów - codziennie dochodzi do tysięcy cyberataków na nasze dane osobowe, które są wykradane na lotniskach, w kawiarni, kempingu lub kafejce internetowej.
To efekt zwiększonej aktywności użytkowników portali podróżniczych, linii lotniczych, hoteli. Potwierdzają to statystyki. Co roku (oprócz roku 2020) w okresie czerwiec - sierpień ruch lotniczy wzrasta co miesiąc o 50-70 proc. w porównaniu do maja. Podobnie rośnie liczba rezerwacji hotelowych. Według danych Eurostat, wakacje są okresem 30-35 proc. wzrostu ilości rezerwacji hotelowych w Europie.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
- W Polsce na celowniku znajdują się nie tylko firmy, lecz osoby prywatne, a liczba ataków nadal będzie rosnąć - prognozuje Omer Dembinsky, menedżer działu analiz firmy Check Point Software.
- Turyści mają świadomość zagrożenia ze strony kieszonkowców na wakacjach. Ale jeśli chodzi o ich bezpieczeństwo cyfrowe, są mniej ostrożni. Tymczasem oszustwa związane z kartami kredytowymi, kradzieże danych i kradzież tożsamości czyhają za każdym rogiem - zauważa Wojciech Głażewski, country manager firmy Check Point Software Technologies w Polsce.
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc
Według szwajcarskiego magazynu branżowego MQ Managementund Qualität zajmującego się zintegrowanymi systemami zarządzania, lato to okres największej ilości ataków przestępców w sieci. Ofiarami hakerów padają urządzenia mobilne (smartfony, laptopy i tablety), wykorzystywane przez osoby prywatne w przestrzeni publicznej.
- Dla wielu z nas może to być pierwszy raz, kiedy podróżujemy za granicę od czasu pandemii i zupełnie zapominamy o niebezpieczeństwie cybernetycznym. A utrata naszych danych osobowych może być równie kosztowna jak utrata pieniędzy - podkreśla Głażewski.
Coraz więcej osób łączy się z publiczną siecią Wi-Fi i otrzymuje wiadomości e-mail oraz SMS-y, które mogą być oszustwami phishingowymi, tj. fałszywymi stronami biur podróży, hoteli, pośredników wakacyjnych.
- Ostrożnie traktuj publiczne miejsca Wi-Fi. Bezpłatny dostęp do Wi-Fi nie jest bezpieczny. Hakerzy często siedzą na lotniskach, czekając, aż podróżni połączą się z publicznymi sieciami Wi-Fi.
- Uważaj na ekran swojego urządzenia. Osoba siedząca obok ciebie w samolocie lub podczas oczekiwania na wejście na pokład samolotu może zapamiętać dane twojej karty kredytowej lub logowania się do mediów społecznościowych.
- Dokładnie sprawdź strony internetowe, w których rezerwujesz podróże. Cyberataki związane z podróżami mogą nastąpić jeszcze przed jej rozpoczęciem, dlatego ważne jest, aby zweryfikować witrynę z której korzystasz. Oszuści lubią naśladować autentyczne witryny i udawać, że oferują luksusowe wakacje lub wycieczki ze zniżką, aby wykraść twoje dane osobowe.
- Nigdy nie udostępniaj swoich danych uwierzytelniających. Większość ludzi ponownie używa tych samych nazw użytkowników i haseł na wielu kontach internetowych, dlatego kradzież danych uwierzytelniających jest powszechnym celem oszustw typu phishing. E-maile/wiadomości phishingowe często będą podszywać się pod znane marki, specjalistów ds. obsługi klienta, a nawet pod twojego pracodawcę.
- Uważaj na bankomaty. Unikaj wypłacania pieniędzy z bankomatów, ponieważ hakerzy, zwłaszcza w obszarach turystycznych, są znani z podłączania w bankomatach specjalnych skanerów danych uwierzytelniających karty kredytowe.