Ćwierć zysku BACA pochodzi z BPH
Ponad 205 mln zł zarobiła w I kwartale Grupa Banku BPH. To o 40% więcej niż na początku minionego roku. Mimo to szansy na wypracowanie w tym roku 1 mld zł zysku netto raczej nie ma. BACA - inwestor strategiczny BPH - prognozę 1 mld euro zysku brutto cały czas podtrzymuje.
- W tym roku BPH nie uda się osiągnąć 1 mld zł zysku netto. Nie jest wykluczone, że będzie to możliwe w przyszłym roku - powiedział Józef Wancer, prezes BPH. Taką możliwość spółka nieśmiało deklarowała po tym, jak w 2004 r. po raz pierwszy udało jej się przekroczyć 1 mld zł zysku brutto. Natomiast prezes BACA Erich Hampel podtrzymał wczoraj tegoroczną prognozę zysku brutto na poziomie 1 mld euro. Z kolei kontrolujący BACA niemiecki HVB zamierza w 2005 r. przekuć na ponad 1 mld euro zysku ubiegłoroczną stratę w wysokości 2,28 mld euro.
BPH stawia na detal
Skonsolidowany zysk netto BPH po trzech pierwszych miesiącach roku wyniósł 205,4 mln zł, niemal o 60 mln zł więcej niż w I kwartale 2004 r., licząc według MSSF (dane pro forma) i o 43 mln zł więcej niż według PSR. Wynik z odsetek wyniósł niemal 472 mln zł, wobec 427 mln zł przed rokiem. Wpływy z opłat i prowizji prawie się nie zmieniły i sięgnęły 230 mln zł. Wyniki były zgodne z oczekiwaniami rynku. Zdaniem analityków, zysku rocznego w wysokości 1 mld zł nie uda się osiągnąć głównie w wyniku obniżki stóp procentowych, która przełoży się na spadek marż. - Wyniki są niezłe i co ważne wypracowane zostały z działalności podstawowej. Nie są efektem operacji jednorazowych jak choćby niskich odpisów na rezerwy - zaznacza Marcin Materna z DI BRE Banku, który prognozuje dla BPH 914 mln zł zysku netto w 2005 r. Również Marcin Jabłczyński z DM BZ WBK (przewiduje 980 mln zł) ocenia wyniki jako dobre. Na uwagę szczególnie zasługuje ekspansja banku na rynku detalicznym, co przy jego skali działania staje się coraz trudniejsze. Portfel kredytów detalicznych - 7,5 mld zł - wzrósł o niemal jedną czwartą w porównaniu z I kwartałem 2004 r. i o 7% w stosunku do końca 2004 r. Depozyty klientów indywidualnych osiągnęły wartość 20,3 mld zł - 3,6% więcej niż w analogicznym okresie ub.r. Liczba ROR-ów zwiększyła się o 10%, do 1,2 mln (8-proc. udział w rynku).
- Rosną zyski osiągane z detalu, który jest zdecydowanie atrakcyjniejszy niż znajdujący się w stagnacji rynek korporacyjny - podkreśla M. Jabłczyński. BPH i tak nieźle radzi sobie na wciąż nie rozruszanym rynku kredytów korporacyjnych. Ich portfel - 17,6 mld zł - był blisko 12% większy niż po I kwartale 2004 r. i 6% niż na koniec ub.r. Depozyty korporacji - 12,1 mld zł - wzrosły o 24% w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. i dały bankowi prawie 12-proc. udział w rynku.
Ogłoszone wyniki inwestorzy przyjęli ze spokojem: kurs BPH nie zmienił się (475 zł).
BACA idzie dalej na Wschód
Notowany równolegle na giełdach w Wiedniu i Warszawie Bank Austria Creditanstalt (BACA), w I kwartale powiększył zysk o 49%. Spółka zarobiła netto 207 mln euro, o ponad 70 mln euro więcej niż w pierwszych trzech miesiącach ub.r. Wynik okazał się znacznie lepszy od oczekiwań. Analitycy spodziewali się zysku na poziomie ok. 187 mln euro.
Dobre wyniki BACA to przede wszystkim zasługa coraz lepszych rezultatów notowanych w Europie Wschodniej. Wiedeński bank ma ok. 10-proc. udział w polskim sektorze bankowym (przede wszystkim poprzez należący do niego BPH), kontroluje też 7% rynku w Bułgarii, ma także znaczące udziały w Chorwacji i na Węgrzech. W tym regionie BACA zwiększył zysk przed opodatkowaniem o 67%, do 114 mln euro, co stanowiło aż 41% zysku brutto całej grupy wynoszącego 280 mln euro. Znaczenie Europy Wschodniej w wynikach BACA ma rosnąć, bo zarząd banku prognozuje, że w ciągu najbliższej dekady zysk w tej części Europy będzie rósł o 15% rocznie. Wczoraj zarząd banku zapowiedział, że jednym z ważniejszych kierunków ekspansji jest teraz Rumunia.
Analitycy dobrze oceniają wyniki BACA. - Coraz lepsze rezultaty w Europie Środkowowschodniej w połączeniu z trwającą restrukturyzacją działalności w Austrii powinny zaowocować dwucyfrowym wzrostem zysku grupy w ciągu najbliższych lat - twierdzi cytowany przez Bloomberga Simon Nellis, analityk Citigroup.
Zysk HVB razy sześć
Aż 6-krotnie natomiast powiększył zysk właściciel BACA - HVB Group. Monachijski bank zarobił 336 mln euro, podczas gdy rok wcześniej było to 56 mln euro. To wynik także znacznie lepszy od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się 280 mln euro. Tak dobry rezultat HVB to efekt wyższych od prognozowanych wpływów z odsetek. Wzrosły o 9,2%, do 1,4 mld euro.
HVB dokonał także mniejszych od spodziewanych odpisów na tzw. złe długi. Na ten cel przeznaczył 323 mln euro, o 33% mniej niż rok wcześniej. Poza tym zaksięgował 34 mln euro ze sprzedaży akcji płatnej niemieckiej telewizji Premiere.
Halina Kochalska, Łukasz Korycki