Czy lekarz może wystawić zwolnienie wstecz? Tak, ale może też odmówić
Sezon przeziębieniowy właśnie trwa i zdarza się, że budzimy się z objawami choroby. Nie zawsze jednak udaje się dostać do lekarza tego samego dnia, ponieważ przychodnie są przeciążone. Czy w takiej sytuacji może on wystawić zwolnienie wstecz, kiedy uda nam się do niego dostać? Tak, ale pod pewnymi warunkami.
Osoba chora nie powinna stawiać się w miejscu pracy. Nie tylko zaszkodzi to jej zdrowiu, ale może też doprowadzić do zarażenia współpracowników. Podstawą do uznania niezdolności pracownika do wykonywania obowiązków zawodowych jest zwolnienie lekarskie.
Jeśli w pierwszym dniu choroby z różnych przyczyn nie udało nam się dostać do lekarza, warto zapisać się na wizytę później. Chodzi nie tylko o względy zdrowotne, ale również o sytuację w pracy. Lekarz może wystawić zwolnienie wstecz, jednak tylko do trzech dni. Otrzymanie L4 na więcej wcześniejszych dni jest niemożliwe. Jeśli więc zachorowałeś w poniedziałek, do lekarza musisz się zgłosić najpóźniej w środę. W czwartek lekarz może odmówić już wystawienia zwolnienia. Lekarz może również odmówić wystawienia wstecznego L4, jeśli nie stwierdzi u pacjenta objawów choroby. Lepiej więc udać się do przychodni jak najszybciej. Wcześniej należy poinformować pracodawcę o stanie swojego zdrowia i o planowanej wizycie u lekarza.
Od zasady wystawiania przez lekarza L4 do trzech dni wstecz jest jeden wyjątek. Dotyczy on zwolnienia lekarskiego od psychiatry, który może wystawić dokument na więcej niż trzy dni do tyłu. To specyficzna sytuacja, ponieważ w tym przypadku lekarz specjalista może stwierdzić, że pacjent nie był w stanie podejmować racjonalnych decyzji ze względu na rodzaj swoich zaburzeń. W takim przypadku psychiatra może wystawić zwolnienie na okres wcześniejszy niż standardowe trzy dni.
Lekarz wystawia zwolnienie lekarskie na podstawie badania pacjenta podczas wizyty stacjonarnej. Obecnie jest możliwe uzyskanie L4 również podczas teleporady, jednak nie wszystkie przychodnie czy ośrodki medyczne korzystają z tej możliwości. Po badaniu lekarz ocenia stan zdrowia pacjenta i jego niezdolność do wykonywania pracy. Na tej podstawie wystawia zwolnienie lekarskie i wpisuje je do systemu. Dzięki temu o L4 poinformowany jest więc ZUS i pracodawca. Likwiduje to potrzebę przynoszenia zwolnienia do miejsca pracy osobiście.
Czytaj też: Kończy ci się chorobowe? Możesz skorzystać jeszcze z tego zasiłku
