Czy RODO wymaga zgody na nagrywanie wesel?

Do Ministerstwa Cyfryzacji napływa sporo pytań od firm zajmujących się organizacją imprez, które chcą wiedzieć czy mogą nagrywać wesela, czy gość może nie zgodzić się na występowanie na filmie młodej pary.

- Jeżeli nagranie jest wykonywane tylko na potrzeby rodzinnego archiwum czy dystrybucji wśród zamkniętego grona znajomych, to nie ma potrzeby na podstawie RODO zbierania zgód od gości, ponieważ RODO nie znajduje zastosowania do celów osobistych i domowych, a tu mamy do czynienia właśnie z takim obszarem.

Inaczej wygląda to w sytuacji gdyby operator kamery chciał umieścić takie filmiki w swoim portfolio, wówczas zgoda jest potrzebna, bo jest to komercyjne wykorzystanie czyjegoś wizerunku - wyjaśnia Maciej Kawecki, koordynator prac nad reformą danych osobowych w Ministerstwie Cyfryzacji.

Warunki umieszczania takich filmów w sieci, też zależą od tego jaki jest charakter kanałów i do jakich celów są wykorzystywane.

- Jeśli autorzy filmiku chcą go umieścić w mediach społecznościowych, ale na kontach prywatnych zamkniętych tylko dla rodziny i bliskich znajomych to zgody nie są wymagane. Natomiast jeśli jest to kanał profesjonalny albo taki, do którego ma dostęp nieograniczony krąg osób, to wówczas będzie to upublicznienie nagrania i na to moim zdaniem zgoda powinna zostać wydana- tłumaczy Kawecki.

Dużo pytań dotyczy wykorzystywania wizerunku osób na imprezach masowych.

- W tym kontekście najpierw trzeba zadać sobie pytanie czy możliwe jest zidentyfikowanie danej osoby. Jeśli tak nie jest, a do tego jest ona elementem większej zbiorowości, to nie wymagane są żadne zgody. Jeśli jest inaczej czyli osoba może być rozpoznana, to wymóg zgód zależy do czego ma być wykorzystany jej wizerunek. W takich przypadkach jest szeroki zakres zwolnień od tego obowiązku, wynikający przede wszystkim z klauzuli prasowej. Jeśli zdjęcie z manifestacji czy strajku jest elementem materiału dziennikarskiego, to oczywiście media mogą takie foto wykorzystywać - wyjaśnia ekspert.

O tym czy RODO ma zastosowanie i w jakim zakresie zależy przede wszystkim od charakteru imprezy. Jeśli jej istotą jest monitorowanie i nagrywanie np. odbywa się ona w studiu telewizyjnym i dana osoba wie, że jest nagrywana, to oczywiście zgodą jest sam udział w wydarzeniu. W tym kontekście RODO liberalizuje formę zgody, stanowi bowiem, że jest nią także też świadomy ruch czy gest, a nie tylko podpisana klauzula. - Jeśli ktoś staje przed kamerą i wypowiada się czy udziela wywiadu, to automatycznie wyraża zgodę- podkreśla Kawecki.

Jak dodaje, niezależnie od wszystkiego organizatorzy większych imprez masowych mogą przecież umieścić informację, nawet poprzez wywieszenie kartki z adnotacją, że wydarzenie jest monitorowane i nagrywane. W prosty sposób można zadbać o to, żeby uczestnicy byli o tym dobrze poinformowani.

Jak tłumaczy ekspert Ministerstwa Cyfryzacji, jeśli ktoś nie chce, by jego wizerunek był utrwalony na filmie z takiej imprezy, może też to zgłosić operatorowi kamery, a informacja taka może znajdować się na zamieszczonej przy wejściu informacji.

Szeroki zakres wyłączeń dotyczy też działalności artystycznej, m.in. jeśli wykorzystanie wizerunku jest związane z wypowiedzią artystyczną, to RODO nie ma zastosowania.

- Jak do wszystkiego, również do wykorzystania wizerunku na imprezach trzeba podejść racjonalnie i musimy pamiętać, że RODO nie zmienia tutaj nic względem wcześniejszych przepisów poza jednym. Liberalizuje wymogi jakim musi podlegać zgoda na przetwarzanie danych osobowych- dodaje Maciej Kawecki.

Przepisy europejskiego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO) obowiązują od 25 maja 2018 roku.

Monika Krześniak-Sajewicz