Dania zamknięta, ale są ułatwienia

Podobnie jak Belgia, Danie również nie otworzy swojego rynku pracy dla pracowników z Polski i pozostałych nowych krajów członkowskich Unii Europejskiej. Ale wprowadzi natomiast pewne ułatwienia związane z przyznawaniem pozwoleń na pracę.

W kwietniu 2006 roku Dania przedłużyła okres przejściowy o kolejne 3 lata w dostępie do duńskiego rynku pracy dla obywateli z ośmiu nowych państw Unii (bez Cypru i Malty). Jednak już za kilka dni, dokładnie od 1 maja będą oni mogli korzystać z ułatwienia w dostępie do duńskiego rynku pracy.

Osoby studiujące w Danii (m.in. ok 1900 polskich studentów) i jednocześnie pracujące zostaną zrównane w prawach ze studentami z starych państw Unii. Łatwiej będzie dostać pozwolenie na pracę w niepełnym wymiarze godzin (do 30 godzin tygodniowo).

Reklama

Duńskie firmy, które przyłączyły się do systemu układów zbiorowych, będą łatwiej uzyskiwać pozwolenia na pobyt i pracę dla zatrudnianych przez siebie obywateli z nowej ósemki. Ci, którzy już są zatrudnieni, będą mogli zachować pracę podczas procesu rozpatrywania ich podań o przedłużenie prawa pobytu i pracy. Nastąpi też generalne skrócenie okresu oczekiwania na decyzje w tych sprawach.

Ograniczenia maja być łagodzone stopniowo, tak by 1 maja 2009 obywatele nowych państw zostali zrównani w prawach z mieszkańcami "starej" UE.

Brak pełnego otwarcia rynku już od maja tego roku wynika z obawy rządu przed krytyką partnerów społecznych np. związków zawodowych oraz z chęci utrzymania społecznego poparcia dla idei dalszego rozszerzenia Unii o Bułgarię i Rumunię.

Dotychczasowe ograniczenia nie zablokowały jednak w pełni duńskiego rynku pracy. Według oficjalnych danych w 2005 roku prawo pracy otrzymało 4047 obywateli nowej ósemki, w tym 1734 Polaków.

Duńskie badania nie wykazały też zakłóceń na rynku pracy wynikających z napływu nowej siły roboczej lub z nadużywania przez przybyszy duńskiego systemu zabezpieczeń socjalnych. Wręcz przeciwnie, jak podkreślono w zawartej na początku kwietnia przez partie parlamentarne tzw. Wschodniej Umowie o dostępie do duńskiego rynku pracy, pracownicy ze wschodu przyczynili się do likwidacji niedoborów pracowników w niektórych sektorach, co sprzyjało rozwojowi duńskiej gospodarki.

Dania zapowiedziała, że kolejne posunięcia w kwestii otwierania duńskiego rynku pracy będą obwiązywały też obywateli Bułgarii i Rumunii od momentu przystąpienia tych państw do UE.

Kraje skandynawskie w odmienny sposób podchodzą do kwestii otwarcia rynków pracy dla obywateli ośmiu nowych państw UE z Europy Wschodniej i Środkowej. Po Szwecji, która już od 1 maja 2004 roku otworzyła swój rynek pracy dla wszystkich nowych państw UE, także Finlandia i Islandia chcą znieść ograniczenia od maja tego roku. Oprócz Danii, również Norwegia zapowiedziała utrzymanie okresu przejściowego.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: deta | pozwolenie na pracę | danie | Dana | ułatwienia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »