Dziekoński: Banki uproszczą procedury udzielania kredytów

Minister wyjaśnił, że prezydent chciał osobiście usłyszeć i zorientować się, jak wygląda sytuacja na rynku kredytów konsumenckich i kredytów dla małych i średnich przedsiębiorstw, a także jak działa system poręczeń dla małych firm. Dziekoński powiedział, że prezydent wielokrotnie wskazywał na potrzebę zwrócenia uwagi na te kwestie.

- Prezydent jest usatysfakcjonowany odpowiedzią, którą otrzymał od przewodniczącego Jakubiaka, że sprawy idą w dobrym kierunku, że projekt rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego w tej kwestii jest przygotowany: został opublikowany i przesłany do banków - mówił Dziekoński. Minister wskazał, że omawiane podczas spotkania kwestie mają istotne znaczenie dla małych firm, często jednoosobowych.

- Toczy się proces konsultacji nad propozycjami rozwiązań, które - mamy nadzieję - przy zachowaniu bezpieczeństwa funkcjonowania sektora bankowego (...) pozwolą na uruchomienie w większym stopniu możliwości dostępu osób młodych, szczególnie tych, które mają umowy czasowe oraz małych i średnich przedsiębiorstw do kredytu rozwojowego - dodał.

Dziekoński zaznaczył, że chodzi o rozwiązania, które pozwolą bankom ocenić wniosek o udzielenie kredytu w oparciu o historię rachunku w danej instytucji finansowej.

Dodał, że chodzi np. o to, aby "banki same w swoich strategiach ustalały wskaźnik wysokości kredytu do dochodów (...), żeby to nie był (jeden - PAP) wskaźnik dla (...) wszystkich banków, ustalany przez KNF".

Poinformował też, że zgodnie z propozycjami KNF jeżeli osoba zatrudniona na umowę czasową ma rachunek w banku i można prześledzić przepływy finansowe na nim w okresie dłuższym niż pół roku, to uzyska uprawnienia do zaciągnięcia kredytu w trybie uproszczonym w wysokości ok. 11 tys. zł. A jeśli ktoś ma rachunek dłużej niż rok będzie mógł uzyskać do 21 tys. zł kredytu.

Dziekoński zapowiedział, że zostaną także uproszczone procedury związane z uzyskaniem kredytu do 1,4 tys. zł - w takim przypadku wystarczy jedynie wykazać się posiadaniem rachunku bankowego. Zaznaczył, że wymóg przedstawiania zaświadczeń przez kredytobiorców zostanie zastąpiony oświadczeniami.

Dziekoński pytany o termin wejścia w życie nowych regulacji, poinformował, że trwają konsultacje rekomendacji z bankami, resortem finansów i NBP. - Możemy szacować, że będzie to listopad, w zależności oczywiście od przebiegu konsultacji w odniesieniu do tych propozycji - oświadczył.

Dodał, że w trakcie dyskusji mówiono też o potrzebie zintensyfikowania prac na rzecz lepszego funkcjonowania systemu poręczeń dla małych i średnich firm, który działa w Banku Gospodarstwa Krajowego. Chodzi o to, aby poręczenia obejmowały większą część kredytów niż planowane przez rząd 60 proc. wartości.

Komisja Nadzoru Finansowego przedstawiła w tym miesiącu projekt nowej Rekomendacji T, która ma regulować działalność banków związaną z udzielaniem kredytów konsumenckich. Zgodnie z planami KNF banki, które w ostatnich sześciu miesiącach miały m.in. odpowiedni współczynnik wypłacalności, będą mogły stosować uproszczone zasady oceny zdolności kredytowej klientów detalicznych.

Zgodnie z projektowaną Rekomendacją T banki będą wyliczać zdolność kredytową m.in. na podstawie oświadczenia klienta o wysokości jego dochodów oraz ponoszonych wydatkach.

Według danych Związku Banków Polskich uproszczonych zasad oceny zdolności kredytowej klientów detalicznych nie spełnia nieco ponad 100 banków, w tym kilkanaście komercyjnych.

W połowie października prezydent Bronisław Komorowski zwrócił się do przewodniczącego KNF o weryfikację rekomendacji dla banków tak, by ułatwić dostęp do kredytów oraz poręczeń dla małych i średnich firm.