Emeryci podpisują tę umowę do końca życia. Nawet rodzina nie może pomóc
Umowa dożywocia to opcja, z której najczęściej korzystają seniorzy. W sytuacji, kiedy nie mają środków do życia, ale posiadają nieruchomość, mogą zyskać dożywotnią opiekę, a także bezpieczeństwo. Przypominamy najważniejsze zasady, o których należy pamiętać, jeśli zamierzamy zawrzeć taką umowę. Sprawdzamy, czy rodzina może ją podważyć.
Umowa dożywocia to umowa cywilnoprawna, która dla wielu seniorów jest korzystnym rozwiązaniem ze względu na to, że zapewnia bezpieczeństwo oraz opiekę. Można ją zawrzeć nie tylko z rodziną, ale także z sąsiadem, przyjacielem czy inwestorem.
Zasady dotyczące umowy dożywocia zawarte są w kodeksie cywilnym w artykułach 908 i 916. To umowa cywilnoprawna, która zawierana jest pomiędzy zbywcą a nabywcą nieruchomości. Zbywca w tej sytuacji w zamian za dożywotnią opiekę i możliwość pozostania w danej nieruchomości umożliwia drugiej stronie jej nabycie.
Umowa dożywocia jest wybierana często przez seniorów, którzy nie mają rodziny ani środków do życia. To również rozwiązanie spopularyzowane na wsi, gdzie często rodzice przepisują na dzieci całe gospodarstwa wraz z domem.
Umowa ściśle określa obowiązki, które w wyniku porozumienia obowiązują nabywcę. Jeśli nie są one dokładnie określone, w grę wchodzą zapisy kodeksu cywilnego. Mówią one, że nabywca zobowiązuje się do zapewnienia nabywcy:
- możliwości pozostania w danej nieruchomości,
- środków do życia (obejmuje to wyżywienie, ubrania, opłaty za media, opał),
- opiekę nad zbywcą w czasie choroby,
- pogrzeb opłacony z własnych środków i zgodny z lokalnymi zwyczajami w momencie śmierci zbywcy.
Jedną z zalet umowy dożywocia jest to, że może być zawierana nie tylko między członkami rodziny. To rozwiązanie, które umożliwia przekazanie nieruchomości bliskiemu przyjacielowi, sąsiadowi czy inwestorom.
Umowa dożywocia zawierana jest w formie aktu notarialnego. Należy liczyć się z opłatami, które są z nią związane. Na nabywcy ciąży obowiązek zapłacenia podatku w wysokości 2 proc. wartości nieruchomości.
Dodatkowym minusem dla niektórych może być to, że jest to umowa zawierana na dłuższy okres czasu. Z tego powodu pomiędzy nabywcą a zbywcą mogą pogorszyć się stosunki. Stąd wiele osób zastanawia się, czy możliwe jest rozwiązanie takiej umowy.
Prawo chroni seniorów, a umowa dożywocia jest bardzo trudna do rozwiązania. Przepisy przewidują taką możliwość, ale jedynie w kilku przypadkach.
Pierwszym z nich jest sytuacja, w której zbywca nieruchomości działał pod wpływem błędu, groźby albo w stanie, w którym nie mógł świadomie podjąć decyzji (np. ze względu na chorobę psychiczną).
Sąd może również podjąć decyzję o rozwiązaniu umowy, kiedy pomiędzy stronami dochodzi do poważnych konfliktów, aktów agresji oraz skrajnych zachowań.
Nie zawsze umowa musi zostać rozwiązana. Jeśli pomiędzy nabywcą a zbywcą dochodzi do konfliktów, a relacja jest niemożliwa do utrzymania, sąd może zamienić obowiązki względem zbywcy na dożywotnią rentę pieniężną. Jeśli jednak sytuacja materialna nabywcy nie pozwala na takie rozwiązanie, umowa może zostać zerwana.
W przypadku umowy dożywocia więzy rodzinne niewiele mogą zmienić. Prawo do wystąpienia z roszczeniem o unieważnienie umowy posiada jedynie nabywca i zbywca nieruchomości. Członkowie rodziny mogą jedynie pomóc seniorowi, np. poprzez zapewnienie mu wsparcia prawnika.