"Emerytura plus" jednak z podatkiem
Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej opublikowało we czwartek projekt ustawy o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów w 2019 r. Będzie ono wynosić 1100 zł brutto. Do kieszeni uprawnionych trafi więc 888,25 zł, czyli o 211,75 zł mniej.
Autorzy projektu przypomnieli, że na lutowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości zapowiedziana została dodatkowa pomoc dla emerytów i rencistów w postaci "trzynastej" emerytury dla każdego seniora. "Powyższą zapowiedź proponuje się zrealizować przez wypłatę jednorazowego świadczenia pieniężnego dla wszystkich świadczeniobiorców" - czytamy w uzasadnieniu.
"Celem jednorazowego świadczenia pieniężnego, obok pomocy dla emerytów i rencistów, ma być w szczególności zmniejszenie różnic majątkowych w społeczeństwie" - wskazali autorzy projektu. Dodali, że "pomimo tego, że w ostatnich latach, w celu ochrony poziomu świadczeń emerytalnych, wprowadzono wiele zmian, pomoc ta nadal uznawana jest za niewystarczającą".
Jednorazowe świadczenie ma być wypłacone wszystkim emerytom i rencistom w maju 2019 r., w kwocie najniższej emerytury, która od 1 marca br. wynosi 1100 zł brutto.
Świadczenie będzie przysługiwało 9,72 mln świadczeniobiorców (ok. 6,94 emerytów i 2,62 mln rencistów, w tym 282 tys. rencistów socjalnych). Koszt wypłaty jednorazowych świadczeń pieniężnych to ponad 10,7 mld zł.
W myśl projektu ustawy opublikowanego na stronie Rządowego Centrum Legislacji z tej wypłaty zostaną potrącone podatek i składka na NFZ. Do kieszeni uprawnionych trafi więc 888,25 zł, czyli o 211,75 zł mniej.
Zdaniem ekspertów, premier zapomniał jednak wspomnieć, że te 1100 zł wypłaty to kwota brutto. Potrącenie podatku może jednak dziwić. Do tej pory wypłaty różnych świadczeń socjalnych, jak 500+, 300+, ale także dodatków dla emerytów i rencistów w 2016 r., odbywały się bez potrącania PIT.
W projekcie zaproponowano, aby ustawa weszła w życie z dniem 1 maja 2019 roku.