Grillowanie. Gdzie i kiedy wolno. Co grozi za złamanie przepisów?
Polacy kochają grillować. Nad rzeką, w parkach miejskich, a nawet na balkonach w blokach wielorodzinnych spotkać można amatorów kiełbasy smażonej na świeżym powietrzu. Wkrótce długi, majowy weekend, warto więc przypomnieć sobie, gdzie i jak można legalnie grillować. Brak tej wiedzy może skutkować mandatem nawet kilkusetzłotowym.
Właściwie w każdym większym mieście są wyznaczone miejsca, w których regulamin pozwala mieszkańcom na grillowanie. To parki miejskie, przystosowane polany na trenach zielonych czy wyznaczone miejsca na miejskich plażach. Nie oznacza to wcale, że możemy w nich grillować bezkarnie.
Zawsze pamiętać trzeba o tym, by palenisko było w miejscu niezagrażającym wybuchem pożaru. - Co roku dochodzi do kilkudziesięciu pożarów spowodowanych nieprzestrzeganiem przepisów - mówi serwisowi PortalSamorządowy rzecznik prasowy KG PSP st. bryg. Paweł Frątczak. Strażak dodaje, że czasem wystarczy niewielki powiew wiatru, żeby został poderwany w powietrze tlący się fragment popiołu z węgla drzewnego, który wpadnie do ogródka czy domu sąsiadów.
W Polsce przepisy prawne, jeśli chodzi o grillowanie, nie odnoszą się np. do mieszkańców domów z ogrodem lub działek za miastem. W ustawie o własności lokali z 1994 roku, która określa prawa i obowiązki właścicieli mieszkań i posesji, a także zasady współżycia w tzw. częściach wspólnych, nie znajdziemy regulacji na ten temat. W takim przypadku decyduje ogólny przepis prawny, wskazujący jedynie na przestrzeganie porządku i dobra innych mieszkańców.
Strażak przypomina, że w związku z potężnymi pożarami, które wybuchły w ubiegłym roku w Szwecji (w gaszeniu których pomagały zastępy polskich strażaków), i spowodowanymi w wielu przypadkach właśnie domowym grillowaniem, władze kilku szwedzkich regionów administracyjnych dopiero niedawno zniosły zakaz grillowania na prywatnej własności. Do dziś w tym kraju nie wszędzie jest to dozwolone.
W Polsce póki co nie ma takich zakazów. - Samo używanie grilla czy podpałki do niego nie jest zabronione. Pamiętać należy jednak, by naszym grillowaniem nie naruszyć ładu i porządku innego mieszkańca - podkreśla w rozmowie z nami rzecznik stołecznej straży miejskiej, starszy sztabowy Sławomir Smyk. - Nasze grillowanie na balkonie, w bloku wielorodzinnym może taki ład zburzyć. (...)
Dodaje, że często rozpalaniu grilla towarzyszy generowanie innych wykroczeń, jak np. picie alkoholu w miejscu niedozwolonym. - Wówczas strażnik może nałożyć karę nawet 100 zł - mówi Sławomir Smyk. - Każde wykroczenie zostanie ocenione w zależności, jakie sutki wywołało - podkreśla Smyk - Miejmy na uwadze także dobro innych, nie tylko swoje - apeluje strażnik.
- Ludzie często zapominają o tym, że fakt, iż nie można palić ogniska w lesie nie oznacza, że można tam rozpalać grilla - podkreśla Paweł Frątczak z PSP. O tym, czy grillowanie jest dozwolone decyduje regulamin parku lub innej przestrzeni miejskiej. Grillować nie można w miejscach zabytkowych, historycznych. Za grillowanie w takim miejscu grozi mandat nawet do 500 zł. (...)
Tomasz Jakubowski
29 kwietnia 2019 r.
Więcej informacji na stronach Portalu Samorządowego