Gwiazdki w ubezpieczeniach

Panuje przekonanie, że umowy ubezpieczeniowe roją się od prawnych kruczków, pułapek i postanowień pisanych drobnym drukiem. Choć umowy ubezpieczenia są kontraktami zawieranymi często, choćby w przypadku ubezpieczeń obowiązkowych, to niestety ich duża treść i zawiłość skutkuje tym, że niektórzy nawet ich nie czytają lub po prostu nie rozumieją.

Uczciwie mówiąc to właśnie ten fakt powoduje, iż wiele z postawień umownych uważanych jest za pułapki. Niestety firmy ubezpieczeniowe nie stronią jednak od tworzenia skomplikowanych, niejasnych lub jawnie niekorzystnych dla klienta postanowień umownych.

Umowa ubezpieczenia

Należy przede wszystkim pamiętać, iż w związku z charakterem umowy ubezpieczeniowej, jej nieodłączną częścią są Ogólne Warunki Ubezpieczenia. Źródłem większości nieporozumień jest właśnie OWU. Dokument ten powinien być dokładnie przeanalizowany przez klienta przed podpisaniem umowy, a nie dopiero po decyzji zakładu ubezpieczeń o odmowie wypłaty odszkodowania.

Reklama

Podstawowe definicje

Oczywiście zawierający umowę powinien orientować się przede wszystkim w podstawowych pojęciach typowych dla umów ubezpieczeniowych.

Zwykle nie ma problemów z rozumieniem pojęcia sumy ubezpieczenia, czyli kwoty, która stanowi górną granice do jakiej zakład ubezpieczeń ponosi odpowiedzialność w umowie ubezpieczenia mienia. Ale z tym pojęciem związane są już pierwsze pułapki w umowach ubezpieczenia. Ubezpieczyciel może np. kusić niższą składką, za cenę wypłacania niższego odszkodowania, np. tylko 70-90 proc. sumy ubezpieczenia. Typową pułapką jest zastrzeżenie, że niektóre zdarzenia mogą powodować wypłatę niższej sumy ubezpieczenia.

Przykładem tego jest np. wypłata 50 proc. sumy ubezpieczenia, jeśli szkody w ubezpieczonej nieruchomości są spowodowane przez powódź. W świetle katastrofalnych powodzi w ostatnich latach tego typu zastrzeżenie może budzić wątpliwości.

Przy wykupywaniu ubezpieczeń podróżnych warto zauważyć, iż prawie każde zdarzenie ma oddzielną sumę ubezpieczenia. Koszty leczenia zagranicznego mogą być na tyle wysokie, iż wariant ubezpieczenia powinien być ostrożnie wybierany, biorąc pod uwagę przede wszystkim miejsce docelowe wyjazdu.

W ubezpieczeniach komunikacyjnych aż roi się od przypadków wypłaty niższego odszkodowania. Na wstępie można zasygnalizować często niesprawiedliwe zapisy o obniżeniu odszkodowania, jeśli szkodę spowoduje kierujący, który na przykład nie ukończył 26. roku życia lub mający prawo jazdy krócej niż 2-3 lata.

Franszyza i udział własny

Często zupełnie mylone są pojęcia udziału własnego i franszyzy. Franszyza redukcyjna to kwota (lub procent sumy ubezpieczenia), o którą ubezpieczyciel - bez względu na wysokość szkody - obniża odszkodowanie. Franszyza integralna to umówiona kwota, do wysokości której ubezpieczający sam ponosi ciężar szkody, np. ubezpieczyciel nie będzie wypłacał odszkodowania do kwoty 500 zł, czyli za wybitą szybę w domu lub zarysowany zderzak samochodu.

Udział własny to określona umownie część szkody, jaką ubezpieczający będzie pokrywał ze środków własnych. Definicje franszyz i udziału własnego bywają różne. Przy przeglądaniu OWU należy zwracać uwagę, czy potrącenia będą liczone od wartości szkody czy sumy ubezpieczenia.

W przypadku ubezpieczeń komunikacyjnych typu assistance pojawia się nowa pułapka - tzw. franszyza kilometrowa. Polega ona na ustaleniu, iż w promieniu określonej liczby kilometrów od miejsca zamieszkania ubezpieczonemu nie przysługuje pomoc assistance.

Zakres ubezpieczenia i wyłączenia

Zawsze należy ostrożnie badać zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń. Ubezpieczając mieszkanie zwykle musimy dopłacić do możliwości zabezpieczenia się przed przepięciami lub uderzeniami pioruna. Właściciele domów jednorodzinnych powinni być czujni odnośnie takich zdarzeń, jak upadek drzewa.

Ubezpieczenie bagażu podróżnego często nie oznacza, że ubezpieczony będzie także portfel lub aparat fotograficzny pozostawiony w walizce. Poza tym polisa nie obejmuje najczęściej tzw. kradzieży zwykłej, czyli kradzieży rzeczy pozostawionych bez nadzoru. Ubezpieczenie dotyczy wyłącznie kradzieży bagażu ze strzeżonego miejsca lub w wyniku rabunku. Wybierając się własnym samochodem na wschód Europy, szczególnie do Rosji, Mołdawii, na Ukrainę lub Białoruś powinniśmy wiedzieć, że jeśli stracimy tam auto w wyniku kradzieży, wielu ubezpieczycieli nie wypłaci nam odszkodowania.

Zwykle każda umowa ubezpieczeniowa zawiera mniejszy lub większy katalog wyłączeń odpowiedzialności, czyli sytuacji, w których ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności, gdy wystąpi szkoda. Odmowa wypłaty odszkodowania może być spowodowana zbyt późnym zgłoszeniem szkody. Sporo kłopotów powoduje często stosowany obowiązek dostarczenia ubezpieczycielowi wszystkich kompletów kluczyków od samochodu w razie jego kradzieży.

Właściciele kilku mieszkań mogą być zaskoczeni wyłączeniem odpowiedzialności ubezpieczyciela, w sytuacji gdy lokal nie jest zamieszkany. Nie zaciągnięcie hamulca ręcznego, w sytuacji gdy auto zjedzie z miejsca parkowania i rozbije się, także może być potraktowane przez towarzystwo ubezpieczeniowe jako rażące niedbalstwo i wyłącznie odpowiedzialności. Niemal każde towarzystwo ubezpieczeniowe odmówi wypłaty odszkodowania, gdy szkoda jest spowodowana zamachem terrorystycznym lub działaniami wojennymi.

Kierowcy powinni mieć świadomość, iż nieprzestrzeganie przepisów może słono kosztować, nie tylko gdy zmuszeni jesteśmy zapłacić mandat. Niestety pomimo że ubezpieczenie autocasco powinno chronić kierowcę nawet w przypadku gdy to on jest sprawcą wypadku, to ubezpieczyciele stosują przeróżne uniki. Wielu zmniejsza kwotę odszkodowania, gdy ubezpieczony powodując wypadek przekroczył prędkość o więcej niż 30 km/h.

Odszkodowanie może być także zmniejszone, jeśli kierując autem kierowca rozmawiał przez telefon bez użycia zestawu głośnomówiącego lub przekroczył linię ciągłą. Największym problemem może się okazać klauzula, iż odszkodowanie ulega redukcji, w przypadku gdy kierowca popełnił "poważne wykroczenie". Niejasność takiego sformułowania jest oczywistym źródłem przyszłych sporów z ubezpieczycielem. W przypadku ubezpieczeń OC i NNW ograniczenia odszkodowań następuje nawet o 50 proc., jeśli poszkodowany nie zapiął pasów bezpieczeństwa.

Inne kwestie ważne dla kierowców

Przy wypłacie odszkodowania towarzystwa ubezpieczeniowe biorą pod uwagę wartość auta z dnia szkody. Najszybciej na wartości traci nowy samochód i tu warto przyjrzeć się postanowieniom umów ubezpieczeniowych. Wiele firm zakłada, iż jeśli od dnia wystawienia zakupu nowego samochodu nie upłynęło więcej niż 3-6 miesięcy, to w przypadku szkody całkowitej towarzystwa wypłacają pełną cenę, za którą został kupiony.

Dłuższy czas takiej ochrony może wiązać się z droższą składką. Pułapką jaka może się w tym wypadku pojawić, to warunek, aby w tym okresie u dealera nie spadły ceny danego modelu. Oczywiście taki warunek jest zupełnie poza kontrolą ubezpieczonego, a promocje i zniżki cen samochodów są powszechne.

Odszkodowanie za uszkodzone części zmniejsza się wraz z wiekiem auta. Przy szacowaniu szkody, firma ubezpieczająca często uwzględnia amortyzację, czyli zużycie części wynikające z eksploatacji samochodu. Zapłacenie wyższej składki zwykle chroni nas od tego typu obniżenia kwoty odszkodowania.

Naprawianie szkody także może być źródłem nieporozumień. Klient powinien przede wszystkim zwrócić uwagę na postanowienia umów ubezpieczeniowych, określających sposób i miejsce naprawy w razie kolizji lub wypadku, tj. warsztat lub naprawa gotówkowa.

Polisy na życie

Tego typu ubezpieczenia mogą dostarczyć największych przykrości. Pomimo śmierci osoby najbliższej, ubezpieczyciele częstokroć unikają odpowiedzialności. Niestety warunki ubezpieczeń aż roją się od zapisów niejasnych i kontrowersyjnych. Warto zwrócić uwagę na przypadki odmowy wypłaty odszkodowania.

Mogą one obejmować takie wypadki, jak prowadzenie auta bez uprawnień, nawet jeśli prawo jazdy zostało w domu, zabieg leczniczy poza kontrolą lekarza, nawet jeśli była to pierwsza pomoc po wypadku czy kierowanie pojazdu przez osobę będącą pod wpływem alkoholu, nawet jeśli ofiara była trzeźwa.

Poza tym OWU może zawierać zapis, iż odszkodowanie nie należy się, jeśli do utraty życia lub zdrowia doszło podczas uprawiania sportu wyczynowego. Takie wypadki podlegają najczęściej ochronie w przypadku zapłaty wyższych składek.

Wśród najczęstszych powodów odmowy wypłaty odszkodowania jest fakt, że śmierć klienta została spowodowana chorobą, która wystąpiła jeszcze przed zawarciem umowy ubezpieczeniowej, nawet jeśli klient o niej nie wiedział.

Spóźnialscy

Możliwość opłacenia ubezpieczenia w kilku ratach może być sporym udogodnieniem, jednak do momentu gdy nie zdarzy się nam spóźnienie w opłaceniu składki. Często umowy ubezpieczeń zawieranych na dłuższy okres są pod tym względem dość korzystne dla klientów i bez negatywnych konsekwencji można spóźnić się z opłaceniem składki o jakiś czas, zwykle o miesiąc.

Przy ubezpieczeniach komunikacyjnych należy jednak uważać na wyłączenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń w przypadku opóźnienia w zapłacie składki. Zwykle nie wystarczy zrobić przelewu pieniędzy na konto ubezpieczyciela przed upływem daty płatności raty. Należy zadbać, aby przed tym dniem były one już na koncie ubezpieczyciela.

Klauzule niedozwolone

Oprócz zupełnie legalnych zapisów umów, które mogą być przyczyną kłopotów dla ubezpieczonych, niestety wciąż w umowach ubezpieczeniowych roi się od klauzul całkowicie sprzecznych z prawem. Natykając się na podejrzane postanowienia warto skonfrontować swoje spostrzeżenia z listą klauzul niedozwolonych publikowaną przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Do rejestru wpisywane są postanowienia umowne uznane za niedozwolone prawomocnym wyrokiem Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Przykładowo, UOKiK kwestionował postanowienia zastrzegające możliwość samodzielnej zmiany zakresu świadczeń przez zakład ubezpieczeniowy, pomniejszenie zwrotu kosztów naprawy pojazdu o podatek VAT lub automatyczne wygaśniecie odpowiedzialności ubezpieczyciela w dniu osiągnięcia przez ubezpieczonego wieku 70 lat.

Autor: Łukasz Bernatowicz, radca prawny

Kancelaria Bernatowicz Komorniczak Mazur Radcy Prawni & Doradcy Podatkowi, Grupa ECDDP

Gazeta Małych i Średnich Przedsiębiorstw
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »