Inżynier: towar deficytowy

Inżynierowie to dziś najbardziej poszukiwani pracownicy na rynku pracy. Czy wkrótce grozi nam ryzyko braku specjalistów? Okazałoby się to groźne dla polskiej gospodarki.

Wykształcona kadra jest coraz częściej werbowana przez firmy zachodnie, a tylko 20% młodych absolwentów wybiera studia techniczne i nauki ścisłe. Cała nadzieja ,w przybywającej w kraju liczbie inwestycji - może ją zatrzyma. Inżynierowie to dziś najbardziej poszukiwani pracownicy - głównie tam,gdzie pojawia się najwięcej inwestycji,czyli na południu Polski i w Wielkopolsce. Najlepsi mogą liczyć i na ciekawe oferty, i na niezłe zarobki. Z badań Międzyresortowego Zespołu do Prognozowania Popytu na Pracę wynika, że zapotrzebowanie zarówno na kadrę inżyniersko-techniczną, jak i informatyczną stale będzie rosło aż do 2010 roku. Poza dobrze wykształconymi informatykami potrzebni będą specjaliści związani z nowymi technologiami, internetem,wciąż rosnącą produkcją przemysłową. Już teraz wzrosło zapotrzebowanie w dynamicznie rozwijającej się branży motoryzacyjnej, AGD, a także na inżynierów mechaników,elektroników i elektrotechników.

Reklama

Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Bank Danych o Inżynierach, tylko 17,3% polskiej kadry inżynierskiej mówi kategoryczne "nie" ofertom pracy przewidzianym jedynie na czas określony. To jest takim, które nie zakładają możliwości przedłużenia umowy. Wszyscy pozostali w mniejszym bądź większym stopniu gotowi są rozważyć podjęcie tego typu współpracy.

Braknie inżynierów

Rynek pracy kadry inżynierskiej w Polsce staje się w coraz większym stopniu rynkiem pracownika. Wpływ na to ma zwiększające się zapotrzebowanie na pracowników z technicznym wykształceniem oraz zauważalna tendencja malejącego zainteresowania technicznymi kierunkami studiów wśród młodzieży. Zdaniem Adama Grzywacza W niedalekiej przyszłości firmy uruchamiające działalność produkcyjną na terenie Polski będą musiały liczyć się z kosztami sprowadzenia specjalistów z zagranicy. Inżynier w Polsce staje się "towarem" deficytowym". W takich warunkach inżynier może pozwolić sobie na komfort podpisania umowy na czas określony. Po jej wygaśnięciu nie powinien mieć problemu ze znalezieniem nowego zajęcia. Rynek polski jest rynkiem bardzo niestabilnym. Powstaje wiele nowych firm i wiele firm bankrutuje. W takich warunkach umowa o pracę na czas określony traci swój największy atut - przestaje być gwarantem stabilnego zatrudnienia. Inżynierowie niejednokrotnie decydują się związać na krótszy ale za to bezpieczniejszy okres z firmą mającą ugruntowaną pozycję na rynku. Tym bardziej, że większość firm inwestujących w branżę techniczną w naszym kraju pochodzi z państw, gdzie ogólno obowiązującym standardem jest umowa na czas określony.

MZ

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: towar | poszukiwani | firmy | inżynierowie | inżynier | pracownicy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »