Jak czytać notowania i policzyć rentowność obligacji?

Rozważania na temat notowań i rentowności obligacji należałoby zacząć od najważniejszych elementów składowych tego instrumentu finansowego czyli: nominału, oprocentowania, terminu do wykupu, częstotliwości wypłat odsetek oraz ceny obligacji. Najczęściej spotykanym nominałem na rynku Catalyst jest 1000 zł, często pojawia się też 100 zł, rzadziej 10 000 zł lub 100 000 zł.

Oprocentowanie może być stałe, zmienne lub zerokuponowe. Zdecydowana większość papierów notowanych na Catalyst ma oprocentowanie zmienne oparte o Wibor 3 lub 6 miesięczny. Wszystkie informacje na ten temat znajdziemy w dokumentach informacyjnych poszczególnych emisji na stronie Catalyst. Podczas przeglądania dokumentu warto zwrócić także uwagę na wbudowane opcje czyli dodatkowe klauzule, które dają emitentowi lub inwestorowi prawo do podjęcia określonych działań.

Tutaj najczęściej spotykana jest opcja 'call', czyli prawo emitenta do wykupu wyemitowanych obligacji przed czasem, zwykle w ściśle określonych terminach, nierzadko związane z dodatkową premią. Inne spotykane opcje to opcja zamiany na akcje, czyli prawo posiadacza obligacji do wymiany ich na akcje emitenta - opłacalne w momencie wzrostu kursu spółki na giełdzie.

Reklama

Należy pamiętać, że kwotowanie zawsze odbywa się po cenie czystej (bez narosłych odsetek), rozliczenie natomiast po cenie brudnej (z narosłymi odsetkami), a sama cena wyrażona jest jako procent nominału. Przykładowo, jeżeli chcemy kupić obligację korporacyjną po cenie 101, warto uprzednio sprawdzić ile wynosi nominał, gdyż do zapłaty możemy mieć 101 zł, 1010 zł lub 10 100 zł w cenie czystej a rozliczenie powiększone zostanie o skumulowane od momentu poprzedniej wypłaty odsetki.

Jeżeli chodzi o moment zakupu obligacji, osoba fizyczna ze względów podatkowych, musi zwrócić uwagę na skumulowane na dzień rozliczenia odsetki. Cena rozliczenia zawiera bowiem odsetki należne proporcjonalnie do upływu okresu odsetkowego. Oznacza to, że kupując obligacje w listopadzie z kuponem płatnym raz do roku w grudniu, płacimy zbywcy odsetki brutto za jedenaście miesięcy, natomiast sami otrzymamy kwotę odsetek za cały rok, ale pomniejszoną o podatek od zysków kapitałowych. Może się zatem okazać, że na takiej transakcji poniesiemy stratę. Z tego wniosek, że najbardziej opłacalnym momentem zakupu jest termin tuż po wypłacie kuponu lub okres bezodsetkowy tuż przed wypłatą, ale po ustaleniu dnia prawa do odsetek.

Do wyliczenia rentowności obligacji stałokuponowych najbardziej popularnymi miarami są: prosta stopa dochodu (Simple Yield, JapaneseYield) lub stopa zwrotu w terminie do wykupu (YTM). Pierwsza umożliwia podjęcie decyzji o transakcji przy uwzględnieniu terminu do wykupu oraz stopy dyskonta lub premii. Nie uwzględnia natomiast zmiennej wartości pieniądza w czasie. Częściej stosowaną miarą jest YTM uwzględniający wartość pieniądza w czasie oraz skumulowany wpływ wypłacanych odsetek i reinwestowania ich po takiej samej stopie procentowej, przy założeniu trzymania obligacji do dnia wykupu.

W praktyce, mając na uwadze obligację z dwuletnim terminem wykupu, o wartości nominalnej 100, cenie 92 i oprocentowaniu 10% z odsetkami płaconymi co pół roku, przy stopie SY otrzymujemy rentowność na poziomie 15,22% a w przypadku YTM 14,76%.

Nieco bardziej skomplikowane jest wyliczenie obligacji o zmiennym oprocentowaniu, niewiadomą bowiem w tym przypadku stanowi przyszła stopa referencyjna WIBOR ustalana zwykle na parę dni przed wypłatą każdego z kuponów. Jednak dla uproszczenia obliczeń, inwestor indywidualny może przyjąć aktualną stopę referencyjną i skorzystać ze wzoru na YTM.

Do zastosowania wiedzy w praktyce najlepiej wspomóc się arkuszem kalkulacyjnym, który w przypadku dużej ilości danych zdecydowanie ułatwi rozpoznanie najkorzystniejszej oferty. W ostatnich dniach dużą uwagę za sprawą polityków zwraca na siebie sektor bankowy.

Przyjrzyjmy się zatem wycenie obligacji Getin Noble Bank S.A., które są jednymi z ciekawszych na rynku pod względem płynności i różnorodności serii. Do dyspozycji mamy obecnie 4 serie obligacji senioralnych, w tym jedna ze stałym oprocentowaniem (wypłata odsetek raz w roku), i 28 serii podporządkowanych w większości o nominale 1000 zł i kuponem płatnym co sześć miesięcy o zróżnicowanych marżach.

Obecnie większość z nich notowana jest znacznie poniżej nominału, co spowodowało wzrost rentowności nawet do ponad 7%. Najbliższe terminy zapadalności przypadają już za dwa lata. Jednak jeżeli któregoś z inwestorów zachęciłaby stopa zwrotu należy pamiętać o okresach odsetkowych.

Adam Hornik

Bond Trader

Dom Maklerski Michael / Ström

_ _ _ _ _ _

Obligacje korporacyjne: Strona internetowa przydatna ale i konieczna Z emisją obligacji wiążą się obowiązki dotyczące ujawniania i przekazywania różnych informacji inwestorom, którzy papiery zdecydowali się kupić. Ustawa o obligacjach nie tylko dopuszcza formę komunikacji za pośrednictwem strony internetowej emitenta, ale w niektórych przypadkach wręcz nakłada obowiązek korzystania z takiej formy. Jest sprawą oczywistą, że w przypadku emisji obligacji, czyli sytuacji, w której nabywcy papierów udzielają firmie pożyczki, pojawia się konieczność publikowania dokumentów i informacji dotyczących emitenta oraz powiadamiania obligatariuszy o różnego rodzaju zdarzeniach. Mając na celu ograniczenie pracochłonności i kosztów związanych z tymi zadaniami, ustawodawca dopuszcza, by w części przypadków emitenci mogli te obowiązki spełnić za pośrednictwem publikacji na swych stronach internetowych. Co więcej, odnośnie pewnych informacji wręcz nakłada obowiązek ich publikacji w tej formie. Dokonując przeglądu zapisów ustawy o obligacjach, można wymienić kilka rodzajów informacji, które emitent jest zobowiązany umieścić na swej stronie internetowej. Większość z nich ma związek ze zgromadzeniem obligatariuszy, a więc dotyczy tylko tych emitentów, którzy istnienie takiego organu przewidzieli w warunkach emisji. Wówczas na stronie internetowej mają obowiązek zamieścić ogłoszenie o zwołaniu zgromadzenia, a po jego zakończeniu, opublikować protokół z przebiegu obrad. W przypadku, gdy emitent nie wyraża zgody na zmianę warunków emisji, jaka została uchwalona przez zgromadzenie obligatariuszy, oświadczenie w tej sprawie także zobowiązany jest zamieścić na stronie. Powinna się na niej również znaleźć informacja o uchyleniu uchwały zgromadzenia obligatariuszy lub o stwierdzeniu jej nieważności. Obowiązek publikacji na stronie internetowej emitenta dotyczy również wykazu unieważnionych dokumentów obligacji (jeśli obligacje mają formę materialną) oraz informacji o łącznej wysokości zadłużenia wynikającego z emisji obligacji przychodowych i o określeniu przedsięwzięcia, jakie jest za ich pomocą finansowane. Jednak ze względu na wagę informacji, co do których ustawa nakłada obowiązek publikowania na stronie internetowej, istnieje jednak także wymóg sporządzania ich w formie dokumentu papierowego i przekazywania ich do przechowania i archiwizowania przez wymagany czas (w praktyce do momentu przedawnienia się wszelkich roszczeń z tytułu obligacji, a więc przez dziesięć lat) wymienionym w ustawie podmiotom. Uprawnione do tego są notariusz, bank lub instytucja kredytowa, mająca siedzibę w Rzeczpospolitej Polskiej, zagraniczna instytucja kredytowa, prowadząca działalność maklerską w Polsce, firma inwestycyjna oraz podmiot prowadzący ewidencję papierów wartościowych. Ta zasada ma na celu uniknięcie wszelkich wątpliwości i ryzyka, jakie mogą wyniknąć z możliwości zmiany treści informacji, po ich umieszczeniu na stronie (na przykład w wyniku działalności hakerskiej). Ustawa dopuszcza także nieobowiązkową możliwość publikowania na stronie internetowej wezwania posiadacza obligacji do złożenia jej dokument w celu naniesienia w nim zmian treści, wymiany dokumentu lub jego unieważnienia. Na stronie można też zamieścić informację o niedojściu emisji do skutku oraz wezwanie do odbioru wpłaconych przez inwestorów kwot na zakup obligacji.Oczywiście emitenci mogą wykorzystywać stronę internetową do komunikowania się z obligatariuszami w szerszym zakresie, niż określony w ustawie, pamiętając jednocześnie o przestrzeganiu zasad wynikających z innych przepisów, w szczególności gdy obligacje znajdują się w obrocie na Catalyst. Piotr Dziura Członek Zarządu Gerda Broker
Dowiedz się więcej na temat: stopy procentowe | rynek obligacji | Catalyst | Emitent | obligacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »