Jak zabezpieczyć telefon przed przestępcami?
Polacy nie doceniają tego, jak ważna jest odpowiednia ochrona telefonu komórkowego. Tymczasem stanowi on klucz do ich pieniędzy. Bez zatwierdzenia hasłem sms zwykle nie da się bowiem zlecić wykonania przelewu elektronicznego. Dlatego przestępcy próbują obejść to zabezpieczenie. Expander podpowiada, że program antywirusowy warto zainstalować nie tylko w komputerze, ale również w telefonie. Należy także zachować ostrożność, instalując nowe aplikacje czy klikając w nieznane linki.
Polacy coraz częściej zdają sobie sprawę z zagrożeń, jakie niesie ze sobą korzystanie z bankowości elektronicznej. Zwykle wiedzą np. że warto mieć na komputerze zainstalowany program antywirusowy. Problem polega jednak na tym, że wciąż niewielu dba o bezpieczeństwo telefonu. Tymczasem dla przestępców jest on kluczem do naszych pieniędzy.
Zwykle bowiem nawet poznanie loginu i hasła do bankowości internetowej nie wystarcza do dokonania wypłaty z konta. Najczęściej przelew trzeba jeszcze zatwierdzić, podając hasło otrzymane SMS-em. Jednym ze sposobów na obejście tego zabezpieczenia jest zainfekowanie telefonu wirusem. Musimy zdawać sobie sprawę, że dzisiejsze telefony to tak naprawdę małe komputery i program antywirusowy powinien być zainstalowany również w nich.
Należy pamiętać, że nawet najlepszy program antywirusowy nie ochroni nas przed wszystkimi zagrożeniami. Przestępcy nieustannie wymyślają nowe wirusy, które dopiero po pewnym czasie są rozpoznawane przez oprogramowanie zabezpieczające. Dlatego warto zachować szczególną ostrożność, instalując aplikacje na swoim telefonie. Powinny one pochodzić z zaufanego źródła.
Poza tym warto sprawdzać, jakich uprawnień wymaga aplikacja. Jeśli np. gra będzie mogła wysyłać wiadomości sms z naszego telefonu, to powinniśmy się zastanowić, czy warto ją instalować. Ostrożnie należy też podchodzić do linków, które otrzymujemy np. w wiadomościach e-mail. Kliknięcie może bowiem spowodować instalację wirusa na telefonie.
Brak blokady ekranu za pomocą PIN-u czy innego zabezpieczenia sprawia, że gdy go zgubimy lub zostanie on nam skradziony, ktoś bez trudu zdobędzie pełny dostęp do znajdujących się w pamięci telefonu informacji. Nie chodzi tu tylko o pocztę elektroniczną czy SMS-y, ale również dostęp do zapisanych haseł czy aplikacji mobilnych służących do obsługi bankowości. Warto więc uniemożliwić postronnym osobom przeglądanie zawartości telefonu. Najlepiej, aby wybrane przez nas hasło różniło się od PIN-u służącego do ochrony karty SIM.
Coraz częściej korzystamy z publicznych sieci dostępnych w restauracjach czy centrach handlowych. Warto pamiętać, że w takich sytuacjach szczególnie wzrasta zagrożenie, że ktoś pozna nasze loginy i hasła np. do poczty elektronicznej. Dlatego powinniśmy wykorzystywać takie sieci jedynie do przeglądania stron internetowych. Jeśli natomiast chcemy skorzystać z jakiejś witryny, która wymaga logowania się, a jesteśmy poza domem, to najlepiej jest skorzystać z internetu dostarczanego przez naszego operatora telefonii komórkowej.
Jarosław Sadowski