Koniec drakońskich kosztów pozaodsetkowych - KPRM
Resort sprawiedliwości przygotowuje projekt ustawy, w którym wprowadzi m.in limit kosztów pozaodsetkowych - podano w wykazie prac legislacyjnych KPRM. Niniejszy projekt ma na celu podjęcie kompleksowych i skoordynowanych działań, zarówno na gruncie prawa karnego, jak i przez ingerencję w stosunki cywilnoprawne, ukierunkowanych na zlikwidowanie patologii udzielania pożyczek o charakterze lichwiarskim - napisano.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Jest zgoda na prace nad tzw. ustawą antylichwiarską, której projekt uzyskał wpis do planu prac rządu. To daje resortowi "zielone światło" do kolejnych kroków legislacyjnych i działań, aby projekt ten mógł być jak najszybciej przyjęty - powiedział PAP wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.
Wiceminister przypomniał "główne założenia ustawy antylichwiarskiej zostały już uwzględnione w tzw. ustawach covidowych". - One już obowiązują, są obowiązującym prawem. Nie sprawdziły się przestrogi tych, którzy krytykowali te przepisy mówiąc o jakimś totalnym załamaniu rynku - zaznaczył Woś w rozmowie z PAP.
- Jako Ministerstwo Sprawiedliwości uważamy, że absolutnie trzeba bronić i chronić najsłabszych - tych, którzy stają się ofiarami lichwiarzy. W związku z tym te rozwiązania +covidowe+, które teraz są czasowe, powinny stać się obowiązującym prawem- ocenił wiceminister.
Poinformował, że w związku z tym został już uzyskany wpis do wykazu prac rządu w odniesieniu do takich zmian. "To daje MS +zielone światło+ do kolejnych kroków legislacyjnych po to, aby ten projekt mógł być jak najszybciej przyjęty przez rząd, potem przez parlament i stał się obowiązującym prawem" - powiedział wiceminister.
- Ta ustawa w nieco szerszym zakresie, ale bardzo zbliżonym do rozwiązań z ustawy covidowej, będzie teraz przedmiotem bardzo intensywnych prac rządu w ramach procesu legislacyjnego. Jako MS chcielibyśmy, żeby ten projekt był jak najszybciej przyjęty, po to, żeby te przepisy z ustawy czasowej zastąpić stałą, jednoznaczną regulacją, która broni najsłabszych i potencjalne ofiary lichwiarzy - zaznaczył Woś.
Wiceminister przypomniał, że głównym założeniem odnoszącym się do kwestii antylichwiarskich zawartych w regulacjach "covidowych" jest "określenie maksymalnych kosztów odsetkowych i pozaodsetkowych oraz obniżenie tych kosztów".
- O szczegółowych rozwiązaniach będzie jednak można mówić, kiedy projekt stanie się przedmiotem konsultacji - powiedział Woś odnosząc się do propozycji mających wprowadzić stałe regulacje w tej kwestii.
Wiosną 2020 r. w ramach przygotowywania przepisów związanych z pandemią koronawirusa resort sprawiedliwości wskazywał, że "potrzeba brania pożyczek w sytuacji pandemii może być okazją dla różnego rodzaju naciągaczy i oszustów, chcących wyłudzać dodatkowe należności i przejmować nieruchomości".
- Przepisy wyraźnie zdefiniują, które pożyczki mają charakter lichwiarski, a za złamanie prawa będzie grozić więzienie. Skończą z zasadą, która uzależniała ściganie lichwiarza od tego, czy wiedział, że osoba biorąca pożyczkę jest +w przymusowym położeniu+, a więc np. w trudnej sytuacji życiowej i dramatycznie potrzebuje pieniędzy na zapewnienie sobie podstawowych warunków do życia, jak jedzenie, leki, opłatę rachunków.
Ta uznaniowość prawa była dotąd przyczyną bezkarności lichwiarzy- zaznaczało w kwietniu ub.r. ministerstwo przy okazji tamtych zmian. Ograniczono wtedy także możliwość składania wniosków o licytacje nieruchomości.
Przygotowany przez MS projekt ustawy mający - w zamierzeniu rządu - skutecznie zwalczać patologiczne pożyczki o charakterze lichwiarskim trafił także do Sejmu ubiegłej kadencji.
Jak zapowiadano, zmiana miała kompleksowo rozwiązać ten problem wprowadzając jasny, stały limit kosztów pozaodsetkowych. Wówczas jednak nie udało się zakończyć prac nad tymi propozycjami z powodu zakończenia kadencji parlamentu.
- limitów kosztów pozaodsetkowych dla kredytu konsumpcyjnego i pożyczek pieniężnych;
- definicji legalnej kosztów pozaodsetkowych udzielenia świadczenia pieniężnego;
- stosowania zabezpieczeń spłaty pożyczek pieniężnych;
- nadzoru Komisji Nadzoru Finansowego nad instytucjami pożyczkowymi w zakresie udzielania kredytu konsumenckiego.
Obecnie zgodnie z prawem, maksymalne koszty pozaodsetkowe mogą wynieść 25 proc. pożyczonej kwoty plus 30 proc. za każdy rok kredytowania, jednak nie więcej niż 100 proc. kredytu.
Przykładowo, pożyczając 1000 zł na 12 miesięcy, maksymalne koszty pozaodsetkowe mogą wynieść 550 zł. Koszty kredytu to także odsetki, których maksymalna wysokość jest powiązana ze stopą referencyjną NBP i wynosi obecnie 7,2 proc. w skali roku. Oznacza to, że jeśli konsument pożycza na rok 1000 zł, po roku musi zapłacić nie więcej niż 72 zł odsetek.
Zdaniem ekspertów, to była konsekwencja ustawy o kredycie konsumenckim z maja 2011 r., która zniosła wszelkie ograniczenia w kosztach pożyczek.
Sprawdź najnowsze promocje i korzystaj z listy zakupowej ding.pl