Kraków: 21-letni kurier pracujący "na czarno" miał oszukać 80-latkę
Poszukujący internetowo pracy 21-latek otrzymał telefon z niemieckiego numeru z propozycją pracy kuriera zatrudnionego "na czarno". Jego pierwszym zleceniem był odbiór 40 tys. zł od 80-latki w Krakowie. Próbę oszustwa udaremniła policjantów.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Zgodnie z informacjami przekazanymi w poniedziałek przez policję, młody mężczyzna zamieścił w internecie ogłoszenie, że poszukuje pracy. Wkrótce do 21-latka zadzwoniła osoba z zagranicznego numeru z ofertą zatrudnienia "na czarno" w charakterze kuriera.
W pierwszym zleceniu 21-latek miał odebrać pieniądze od kobiety, która - jak mu przekazał rzekomy pracodawca - "z uwagi na swój wiek i stan zdrowia obawiała się kontaktów w związku z panującą epidemią i aby uniknąć kontaktu z kimkolwiek ma przekazać pieniądze wyrzucając je przez balkon". Seniorka miała zapłacić za odebrane już wcześniej koce.
Młody mężczyzna pojechał pod wskazany adres na jedno z nowohuckich osiedli, ale zanim kobieta przekazała mu swoje pieniądze został zatrzymany przez policjantów jako osoba podejrzewana o próbę oszustwa seniorki. Okazało się, że oszuści planowali włączyć do akcji fałszywych funkcjonariuszy i tym sposobem nie tylko metodą "na kuriera", ale i "metodą na policjanta" oszukać 80-latkę. Łącznie chcieli wyłudzić od seniorki 40 tys. zł.
Policja przestrzega przed oszustami działającymi metodami "na policjanta", "na wnuczka", którzy wykorzystują zatrudnianych "na czarno kurierów". W czasie pandemii próby takich oszustw nasiliły się.
Osoby szukające pracy jako kurierzy powinny sprawdzać przyszłego pracodawcę (KRS firmy i informację o zakresie jej działalności w ewidencji gospodarczej). Policja przestrzega, że podejrzane mogą być zwłaszcza oferty pracy "na czarno" i oferty pracodawców z zagranicy, którzy nie mają biura w Polsce.