Kwiecień korzystnym dla branży TFI

Kwiecień był trzecim z rzędu miesiącem, korzystnym dla branży TFI. Co prawda, miniony miesiąc nie był tak udany jak luty, czy marzec, ale wartość środków zgromadzonych w funduszach inwestycyjnych wzrosła kolejny raz, osiągając poziom 119,7 mld PLN.

Kwiecień był trzecim z rzędu miesiącem, korzystnym dla branży TFI. Co prawda, miniony miesiąc nie był tak udany jak luty, czy marzec, ale wartość środków zgromadzonych w  funduszach inwestycyjnych wzrosła kolejny raz, osiągając poziom 119,7 mld PLN.

Tym razem aktywa funduszy zyskały na wartości +0,8 mld PLN, co oznacza miesięczną dynamikę zmian na poziomie +0,7%. W ujęciu walutowym, w wyniku osłabienia się złotówki, wartość środków zarządzanych przez krajowe TFI zwiększyła się natomiast w największym stopniu od początku tego roku, tj. o +2,6%.

Według szacunków Analiz Online, kwietniowy wzrost wartości aktywów wynikał wyłącznie z dodatnich stóp zwrotu, ponieważ saldo wpłat i wypłat było na niewielkim minusie. W minionym miesiącu, wynik z zarządzania wyniósł +0,8 mld PLN, przy czym na pozytywne wyniki inwestycyjne wpływ miała przede wszystkim korzystna koniunktura na światowych rynkach akcji. Najlepiej zachowywały się indeksy giełdowe rynków rozwiniętych - DJ Euro Stoxx 50 zyskał +5,8%, a amerykański DJIA +4%. Na tle zagranicznych parkietów, relatywnie dobrze wypadła również GPW, gdzie wartość indeksu szerokiego rynku WIG wzrosła o +2,6%. W efekcie, posiadacze jednostek funduszy akcji polskich uniwersalnych, zarobili średnio +1,8%. Warto przy tym wskazać, że dodatnie stopy zwrotu z inwestycji w akcje miały istotne przełożenie na dynamikę zmian aktywów poszczególnych segmentów produktowych w kwietniu.

Reklama

Biorąc pod uwagę dynamikę zmian aktywów dla poszczególnych segmentów, w kwietniu, po raz pierwszy od 9 miesięcy, widoczny był odwrót klientów od funduszy pieniężnych i gotówkowych. Pomimo dodatnich stóp zwrotu wypracowanych przez zarządzających tymi produktami, kwietniowe tempo zmian aktywów w przypadku najbezpieczniejszego sektora produktowego ukształtowało się bowiem na poziomie -0,3%. Tym samym, w minionym miesiącu, aktywa funduszy pieniężnych i gotówkowych zmniejszyły swój udział rynkowy o -0,2 pkt proc. do poziomu 14,1%.

W kwietniu swój udział w rynku zmniejszyły również inne bezpieczne rozwiązania, czyli fundusze dłużne oraz ochrony kapitału. Jeżeli chodzi o fundusze obligacji, to produkty te odnotowały kwietniową dynamikę zmian aktywów na poziomie równym -1,0%. Taka sytuacja spowodowana była głównie przewagą wypłat na wpłatami klientów TFI do tych funduszy. Na koniec kwietnia, w strukturze wszystkich funduszy dłużnych dostępnych na polskim rynku, największy udział wynoszący 48,1% stanowiły fundusze dłużne uniwersalne. Dla porównania, rynkowy udział funduszy dłużnych skarbowych oraz korporacyjnych kształtował się na poziomie równym odpowiednio 43,1% oraz 8,8%.

Kwiecień był kolejnym, dobrym miesiącem dla funduszy akcyjnych. Dzięki zarówno dobrej koniunkturze giełdowej, jak i dodatniemu saldu wpłat i wypłat, aktywa zgromadzone w tym segmencie produktowym powiększyły swoją wartość o +2,3% do poziomu 33,7 mld PLN. Najszybciej rosły środki zgromadzone w funduszach akcji zagranicznych (+2,9%), w efekcie czego ich wartość przekroczyła poziom 7 mld PLN. Z kolei w funduszach akcji polskich, klienci TFI zgromadzili już prawie 26 mld PLN, co odpowiada za udział w rynku na poziomie 22,1%.

W podziale na dostępność funduszy inwestycyjnych dla inwestorów, w kwietniu aktywa funduszy indywidualnych wynosiły 104,3 mld PLN, a instytucjonalnych 15,4 mld PLN.

Analizy OnLine
Dowiedz się więcej na temat: TFI | kwiecień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »