Lokaty coraz mniej opłacalne, co zrobią Polacy?
Ile oszczędności mają Polacy? Za mało! Jesteśmy w ogonie Europy, wynika z najnowszego raportu Eurostatu. Szwajcaria, Dania, Holandia, Szwecja, Wielka Brytania - z tych krajów powinniśmy brać przykład. Ich obywatele nie muszą obawiać się o swoją przyszłość. Powód? Ich oszczędności systematycznie rosną i w porównaniu do PKB są nawet trzykrotnie wyższe. Co Polacy robią ze swoimi oszczędnościami i czemu robią to źle?
Mówisz Szwajcaria, myślisz banki. Nikogo nie powinno zdziwić, że to właśnie w tym alpejskim kraju żyją najbardziej oszczędni mieszkańcy Europy. Gdyby przelać wszystkie oszczędności obywateli Szwajcarii na jeden rachunek to uzbierałaby się suma odpowiadająca niemal czterokrotności rocznego PKB (383.3 proc.) tego górzystego kraju.
To nie jedyny kraj na Starym Kontynencie, w którym oszczędności mieszkańców w relacji do PKB przekraczają nawet 300 proc, wynika z danych Eurostat*.
Na podium zestawienia znalazły się Dania (353.6 proc.), Holandia (347.9 proc.), i Szwecja (325.0 proc.). Wysokim wynikiem może pochwalić się również kraj niebędący już członkiem Wspólnoty - Wielka Brytania (311.5 proc.).
Niestety, mimo wzrastającego przeciętnego wynagrodzenia (aktualnie 5681,56 zł), znajdujemy się na drugim końcu tego przedziału. Wartość zgromadzonych przez rodzime gospodarstwa domowe aktywów finansowych jest niewiele niższa niż PKB naszego kraju i ten stosunek wynosi 98,5 proc.
To jeden z najsłabszych wyników w Europie. Na 27 państw ujętych w raporcie, niższy wskaźnik odnotowano tylko na Litwie, Słowacji, Łotwie i w Rumunii.
Nie świadczy to jednak o tym, że środki zdeponowane na rachunkach bankowych są na bieżąco konsumowane. Sytuację tę może tłumaczyć fakt, że w ostatnim czasie Polacy chętnie inwestują w inne formy pomnażania kapitału, np. zakup nieruchomości, co ma przełożenie na rekordowe ceny lokali.
Jeszcze do niedawna Polacy chętnie deponowali swoje oszczędności na wysoko oprocentowanych rachunkach bankowych lub lokatach terminowych. Jednak niskie oprocentowanie, które w większości przypadków jest skromniejsze niż wskaźnik inflacji, zachęciło naszych rodaków do poszukiwania alternatywnych form inwestowania odłożonych pieniędzy.
Głównym powodem niskiego oprocentowania lokat są bardzo niskie stopy procentowe, które ustala Rada Polityki Pieniężnej. W czasie walki z pandemią obniżono je wielokrotnie, co miało pobudzić gospodarkę.
Co więcej, Związek Banków Polskich zapowiada w swoim najnowszym raporcie o sytuacji branży bankowej**, że sytuacja jest na tyle krytyczna, że wkrótce konieczne będzie wprowadzenie opłat za utrzymywanie znaczących środków na rachunkach. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas odpływ kapitału z systemu bankowego.
Być może ten proces już się rozpoczął. Jak wynika z badań Prudential Family Index*** już co trzeci z ankietowanych Polaków jest niezadowolonych z niskich stóp procentowych i poszukuje lepszego miejsca niż lokata w banku dla swoich ciężko zebranych pieniędzy. A takowych nie brakuje.
Niemal co czwarty (23 proc.) pytany Polak deklaruje, że oszczędności inwestuje w nieruchomości. Dlaczego? Może to być zasługa tego, że stanowią łatwo zbywalną inwestycję, co daje możliwość spieniężenia w dowolnym momencie. Jednakże nie każdy może pozwolić sobie na ulokowanie kapitału w nieruchomościach. Biorąc pod uwagę, chociażby cenę nabycia to inwestycja zarezerwowana dla nielicznych. Jak wynika z danych serwisu Domiporta****, średnia wartość mieszkania w pierwszym kwartale br. wyniosła ponad 386 tys. zł. Zatem, w jaki sposób oszczędzać mogą osoby, które zgromadziły kapitał w wysokości na przykład 40 tys., nie 400 tys. zł?
Wielu Polaków chce inwestować, ale w wyniku wieloletnich zaniedbań kuleje edukacja finansowa i wciąż pokutuje u nas przekonanie, że lokaty czy rachunki oszczędnościowe to jedyne formy inwestowania. Polacy nie interesują się instrumentami finansowymi, które wydają im się skomplikowane, do których nie mają zaufania. Jak wynika ze zrealizowanych badań Prudential, co trzeci badany deklaruje, że nie zna się na inwestowaniu.
Rozwiązaniem dla osób mających zgromadzony kapitał, mogą być produkty inwestycyjne, które nie przynoszą spektakularnych zysków w krótkim czasie, ale rosną stabilnie w długim horyzoncie, dzięki czemu stanowią długoterminową lokatę kapitału. Z takich rozwiązań od lat korzystają klienci w Wielkiej Brytanii, gdzie rynek finansowy jest o wiele lepiej rozwinięty i jak pokazują statystyki Eurostatu, ta taktyka przynosi wymierne efekty - mówi Radek Gołaszewski, Dyrektor Departamentu Rozwoju Produktów w Prudential Polska.
Akcje, obligacje i inne instrumenty rynku finansowego - inwestowanie często budzi skojarzenie z ulokowaniem kapitału w zawiłe aktywa finansowe, które rozumieją nieliczni. Rzeczywiście, domorosły inwestor, który dopiero zaczyna swoją przygodę z giełdą, może się srogo rozczarować. Dlatego powstają specjalne zespoły doświadczonych ekspertów, którym klienci na całym świecie powierzają zgromadzone środki, a oni, lokują je w odpowiednie narzędzia. Wykorzystują oni swoją wiedzę, by zapewnić jednocześnie ochronę kapitału i stabilny, systematyczny zysk.
- Sztuka inwestowania to maraton, nie sprint - mówi Radek Gołaszewski i dodaje: - W inwestowaniu ważna jest cierpliwość i konsekwencja. Okres 10 letni to dobra perspektywa inwestycyjna. To czas obejmujący pełen cykl rynkowy.
Istotna jest również dywersyfikacja portfela, czyli lokowanie zgromadzonych zasobów w co najmniej dwóch lub trzech instrumentach finansowych. Stworzenie kilku filarów oszczędzania bilansuje ryzyko straty, ale również maksymalizuje zyski w przypadku sprzyjającej sytuacji gospodarczej. Nie oznacza to, że w ciągu kilku tygodni inwestor stanie się milionerem, jednak świadome długoterminowe (trwające mniej więcej dekadę) oszczędzanie to kluczowy krok na drodze dbania o własne finanse.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
* Źródło: https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=Households_-_statistics_on_financial_assets_and_liabilities#Assets_and_liabilities_relative_to_GDP
** Źródło: https://www.zbp.pl/getmedia/4177370b-e5ec-475a-ad09-03bf6cc77e61/ZBP_BANKI2020_FINAL
*** Źródło: Badanie Prudential Family Index 2020 "Oszczędności i finanse Polaków w dobie pandemii SARS-Cov-2, IX 2020" /badanie ogólnopolskie/próba reprezentatywna 25-45 lat/badanie przeprowadzone we wrześniu 2020 roku/CAWII/IQS.