Najlepsze konta oszczędnościowe - maj 2013
Gdy potrzeba stałego dostępu do oszczędności i jednocześnie wysokich odsetek, najlepiej ulokować pieniądze na koncie oszczędnościowym. Z danych zebranych przez Expandera wynika, że obecnie najwyższe oprocentowanie - 6 proc. - oferuje Deutsche Bank. Niestety od 20 czerwca zostanie ono obniżone do 4 proc. W Meritum Banku uzyskamy 4,2 proc., a w BGŻ Optima 3,8 proc.
Spadki stóp procentowych spowodowały, że na rynku pozostały już tylko dwie oferty konta oszczędnościowego z oprocentowaniem powyżej 4 proc. Pierwsza to konto w Deutsche Banku, gdzie oprocentowanie do kwoty 10 000 zł wynosi aż 6 proc. Niestety bank ogłosił już, że od 20 czerwca zostanie ono obniżone do 4 proc. Należy też dodać, że na takie warunki mogą liczyć tylko ci, którzy otworzyli takie konto po 1 grudnia 2011 r. Pozostali otrzymują odsetki wynoszące tylko 2,5 proc.
Bardzo atrakcyjne oprocentowanie, wynoszące 4,2 proc., znajdziemy w Meritum Banku. Trzecie miejsce zajęła oferta banku BGŻ Optima, który niedawno obniżył oprocentowanie z 4 na 3,8 proc. Przy okazji warto też wspomnieć o Banku BPH. Co prawda standardowo oprocentowanie wynosi tam 3 proc., ale posiadacze droższych pakietów kont osobistych mogą liczyć na oprocentowanie wynoszące 3,65 proc. (Kapitalne Konto) lub nawet na 4,15 proc. (Maksymalne Konto).
Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku konta oszczędnościowego oprocentowanie jest zmienne, a więc w każdej chwili bank może je obniżyć. Nie można wykluczyć, że w najbliższej przyszłości dojdzie do kolejnych obniżek stóp procentowych, co wywoła dalsze spadki oprocentowania środków na kontach oszczędnościowych. Dlatego jeśli bardziej zależy nam na wysokim oprocentowaniu niż na dostępie do środków, zamiast konta wybierzmy zwykłą bankową lokatę.
Warto też dodać, że banki reklamują oferty, w których na kontach oszczędnościowych można zarobić nawet 10 proc. Są to jednak promocje, które są aktualne jedynie przez określony czas i dla ściśle określonej kwoty. Na przykład Getin Noble Bank oferuje konto Super Saver oprocentowane na 10 proc. Jednak by skorzystać z promocji, trzeba założyć w banku rachunek ROR i przez rok przelewać na niego pensję lub emeryturę oraz co miesiąc dokonywać kartą dwóch transakcji bezgotówkowych.
Co ważne, wspomniane oprocentowanie nie będzie naliczane od dowolnej kwoty pieniędzy. Dotyczyć będzie tylko kwoty 10 proc. zadeklarowanych wpłat. Jeśli więc na rachunek ROR będzie wpływało nasze wynagrodzenie w kwocie 2000 zł, to co miesiąc możemy na konto oszczędnościowe wpłacić 200 zł.
Wybierając konto oszczędnościowe, w pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na oprocentowanie. Jednak znaczenie mają także inne opłaty za wykonywanie przelewów z konta. We wszystkich z analizowanych banków, pierwsza wypłata z konta oszczędnościowego jest darmowa. Druga, zwykle kosztuje, od 2 do nawet 20 zł. W Banku BPH darmowa jest także druga wypłata, każda kolejna kosztuje 7,99 zł.
Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Jedynie w BGŻ Optima i Euro Banku darmowe są wszystkie przelewy zlecane z konta. Analizie poddaliśmy koszty przelewów zlecanych za pośrednictwem internetu. Jeśli przelew ma być dokonany przez infolinię lub w oddziale banku, koszty są wyższe. Gdy istnieje duże prawdopodobieństwo, że pieniądze z konta oszczędnościowego będziemy wypłacać częściej niż raz, warto zadbać, by nasze konto oferowało bezpłatne lub jak najtańsze wypłaty.
W niektórych bankach do konta oszczędnościowego można także otrzymać kartę płatniczą. Na przykład w Alior Banku karta kosztuje 3 zł miesięcznie, a pierwsza w miesiącu wypłata z bankomatu jest darmowa. Każda kolejna kosztuje 5 zł, bez względu na to, czy wypłata jest dokonywana w bankomacie własnym czy obcym. Karta do konta oszczędnościowego pozwala także na wpłacanie środków we wpłatomacie. Jest to rozwiązanie szybkie i bardzo wygodne, szczególnie gdy gotówką dysponujemy zwykle poza godzinami pracy oddziału banku.
Konta oszczędnościowe są także dostępne w walutach obcych. Standardowo konta możemy założyć w euro, dolarach, funtach czy frankach szwajcarskich. Znajdziemy nawet oferty kont w bardzo egzotycznych dla naszych banków walutach, takich jak korony czeskie czy rosyjskie ruble. Takie konto może być ciekawą alternatywą wobec trzymania walut w "skarpecie".
Jarosław Sadowski