Nawet ćwierć miliarda złotych wydamy na Tłusty Czwartek
Tłusty czwartek i będące jego nieodłączną częścią pączki, to jedna z najbardziej znanych polskich tradycji. Obecna jest w naszej kulturze już od czasów renesansu. Wówczas były one jednak mniej puszyste, a w środku niektórych czekał mający przynosić szczęście orzech lub migdał. Dzisiejsze pączki to wysmażone ciasto drożdżowe najczęściej pokryte lukrem, a także... całkiem niezły biznes - szczególnie w ostatni czwartek karnawału.
W tłusty czwartek Polacy spożywają przeciętnie ok. 2,5 pączka na osobę - w sumie w skali kraju oznacza to blisko 100 milionów pączków. Do przygotowania tak dużej liczby pączków w piekarniach, cukierniach i domach zostanie zużyte łącznie po ok. pół tysiąca ton cukru i masła, pięć razy tyle mąki pszennej, 1,3 mln litrów mleka oraz około 25 mln jaj.
Ceny pączków w sklepach i cukierniach zaczynają się od kilkudziesięciu groszy, a kończą nawet na 6-7 zł za sztukę. Zależy to od kilku czynników. Najtańsze pączki kupimy w hipermarketach i dyskontach, droższe - ale zazwyczaj też większe - znajdziemy w piekarniach i cukierniach.
Cena pączka zależy też od wielkości miejscowości (podobnie jak w przypadku innych produktów spożywczych, ceny w największych miastach są nieco wyższe) oraz pory dnia, o której kupujemy pączka (najdroższe są rano - wieczorem zaś mogą być tańsze w związku z mniejszą liczbą kupujących). Przeciętny pączek będzie kosztował najczęściej ok. 2-2,5 zł.
Oznacza to, że łącznie wartość produktów tradycyjnie związanych z tłustym czwartkiem (takich jak pączki czy faworki) może wynieść nawet ok. ćwierć miliarda złotych.
Rosnąca popularność diety wegańskiej przekłada się również na nasze preferencje związane z tłustym czwartkiem. W coraz większej liczbie cukierni i sklepów dostępne są pączki wykonane bez użycia składników pochodzenia zwierzęcego. Masło i mleko zostaje w nich zastąpione olejem kokosowym oraz mlekiem sojowym. Nawet najtańsze pączki wegańskie są jednak znacznie droższe od większości pączków tradycyjnych. Za wegańskie pączki zapłacimy od 3,50 do nawet 10 zł za sztukę.
W czasie pandemii większa część konsumentów może jednak zdecydować się na upieczenie własnych pączków ze składników kupionych wcześniej w sklepie spożywczym. Tym bardziej, że dla wielu z nas lockdown stanowił zachętę do przygotowania domowych wypieków.
Jeżeli zdecydujemy się na przygotowanie pączków w domu, to koszt jednego może wynieść przeciętnie 1,30-1,70 zł i będzie o kilka procent wyższy niż przed rokiem. Wzrost cen produktów spożywczych, który obserwowaliśmy w 2020 r., nie ominął bowiem składników pączków.
O 6-8 proc. wzrosły ceny mąki, mleka i oleju, a cukier podrożał o ponad 3 proc.. W porównaniu z ubiegłym rokiem, więcej zapłacimy również za zużycie energii elektrycznej. Nieznacznie tańsze jest natomiast masło, którego ceny w minionym roku spadły o 3 proc.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze