Nie zwróciłeś książki - może Cię to sporo kosztować

Otrzymałam dwa wezwania do zapłaty z firmy windykacyjnej, jedno dotyczy nie oddania książki do biblioteki (minęło 15 lat) i drugie dotyczy innej książki (minęło 12 lat). Firma windykacyjna żąda w pierwszym przypadku 3.000 zł, a w drugim 750 zł. Oczywiście straszą mnie, iż w przypadku braku zapłaty skierują sprawę na drogę sądową.

Otrzymałam dwa wezwania do zapłaty z firmy windykacyjnej, jedno dotyczy nie oddania książki do biblioteki (minęło 15 lat) i drugie dotyczy innej książki (minęło 12 lat). Firma windykacyjna żąda w pierwszym przypadku 3.000 zł, a w drugim 750 zł. Oczywiście straszą mnie, iż w przypadku braku zapłaty skierują sprawę na drogę sądową.

Z kilkanaście lat temu pamiętam, że w sprawie jakiegoś wyjaśnienia byłam w bibliotece. Książek tych nie posiadam i tak naprawdę, po takim długim okresie jest mi trudno coś więcej powiedzieć. Co można zrobić w takiej sytuacji?

W opisanym przypadku nastąpiło przedawnienie roszczeń, które jest uregulowane zostało w art. 118 kodeksu cywilnego. Dłużnik może w przypadku roszczenia przedawnionego, powołać się na zarzut przedawnienia i odmówić spełnienia świadczenia. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia roszczeń wynosi lat 10, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata.

Reklama

Gdyby jednak roszczenie stwierdzone było prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju, to roszczenia takie przedawniają się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy (zgodnie z art. 125 § 1 Kc). Należy jednak pamiętać, że bieg przedawnienia przerywa się - przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia (art. 123 § 1 pkt. 3 k.c.). Po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo (art. 124 § 1 k. c.).

Reasumując, jeżeli nastąpiło przedawnienie roszczenia może Pani odmówić zapłaty, a w przypadku gdyby firma windykacyjna skierowała sprawę do sądu może Pani w sądzie powołać się na zarzut przedawnienia. Firmy windykacyjne często obecnie kupują wierzytelności przedawnione i żądają zapłaty wysokich kwot, licząc na to, że albo dłużnik spełni świadczenie albo podpisze ugodę lub w inny sposób uzna dług, co spowoduje przerwanie biegu przedawniania a tym samym, da możliwość dochodzenia należności w sądzie.

SerwisPrawa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »