Papierosy mentolowe znikną ze sklepowych półek
20 maja papierosy mentolowe znikną ze sklepowych półek. Dziewięciu na dziesięciu palaczy nie zamierza z tego powodu rzucić nałogu.
Dziewięć milionów Polaków to palacze, z których blisko połowa sięga po papierosy mentolowe. Te wskutek unijnej dyrektywy po 20 maja całkowicie znikną z rynku. Tymczasem ponad połowa palaczy w ogóle nie jest świadoma zbliżających się zmian, ale zdecydowana większość - bo aż 90 proc. - nie zamierza z tego powodu rzucać palenia.
Co czwarty wprost zapowiada, że papierosów mentolowych będzie szukać w szarej strefie - wynika z badania przeprowadzonego dla Forum Konsumentów. Organizacja rozpoczęła właśnie akcję informacyjną, która ma uświadomić palaczom, że po 20 maja nie znajdą już popularnych mentoli na sklepowych półkach.
- Większość Polaków nie jest świadoma zbliżającego się wycofania z rynku papierosów mentolowych i produktów mentolowych. Co ważniejsze, również palacze papierosów mentolowych nie są świadomi nadchodzących zmian - mówi w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. Dominika Maison, dziekan Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Od 20 maja z rynku wycofane zostaną papierosy mentolowe i z kapsułką w filtrze, która po naciśnięciu zmienia smak zwykłego papierosa na mentolowy. To efekt unijnej dyrektywy tytoniowej, przyjętej w 2014 roku, która w założeniu ma się przyczynić do spadku liczby nałogowych palaczy. Zakaz sprzedaży mentoli zostanie wprowadzony nie tylko w Polsce, lecz także w całej UE.
Dyrektywa wprowadza zakaz sprzedaży papierosów i tytoniu do samodzielnego skręcania papierosów o charakterystycznym aromacie, tj. zapachu lub smaku innym niż zapach lub smak tytoniu, w tym mentolowym. Po 20 maja jedyną legalną alternatywą tytoniową o aromacie mentolowym dostępną w sklepach będą tzw. podgrzewacze tytoniu.
Z danych Forum Konsumentów wynika, że papierosy pali obecnie ponad 25 proc. dorosłych Polaków, czyli ok. 9 mln osób. W tej grupie aż 42 proc. sięga właśnie po papierosy mentolowe bądź z kapsułką - z czego 28 proc. wybiera je regularnie. Co istotne, ponad połowa (51 proc.) z nich nie ma świadomości zbliżających się zmian i nie wie, że po 20 maja nie znajdzie już popularnych mentoli na sklepowych półkach.
Jak wynika z badania przeprowadzonego w styczniu br. przez Maison & Partners dla Forum Konsumentów - 81 proc. Polaków jest zdania, że wycofanie z rynku popularnych mentoli nie przyczyni się do zmniejszenia liczby palaczy, a ci znajdą inne sposoby, żeby obejść unijny zakaz. Większość Polaków uważa też, że palacze powinni mieć prawo, aby samemu decydować, jakie papierosy chcą palić.
- Zdecydowana większość osób palących mentolowe papierosy nie zamierza kończyć z nałogiem. Około 50 proc. z nich planuje przerzucić się na tradycyjne papierosy, a tylko 16 proc. będzie szukać alternatywnych, legalnych wyrobów tytoniowych. Z kolei prawie 20 proc. deklaruje, że będzie szukać tych produktów na czarnym rynku. Przy czym trzeba zaznaczyć, że ten wynik może być zaniżony, ponieważ z natury trudno nam się przyznać - nawet w badaniach - do tego, że zamierzamy łamać prawo - mówi Agnieszka Plencler, prezes Fundacji Forum Konsumentów.
Jednak prezes Fundacji Forum Konsumentów przestrzega przed kupowaniem papierosów mentolowych z szarej strefy, ponieważ stanowi to duże ryzyko związane z brakiem zachowania odpowiednich standardów i wątpliwą jakością takich produktów, które mogą być niebezpieczne dla zdrowia.
- Konsumenci powinni pamiętać, że kupowanie w szarej strefie to przede wszystkim ryzyko dla własnego zdrowia, ponieważ, po pierwsze, np. na bazarach - czy innymi kanałami - kupują produkty niewiadomej jakości, dość ryzykowne. Po drugie, jest to wspieranie nieuczciwej konkurencji, producentów, którzy wytwarzają coś w sposób nielegalny, a po trzecie - przekłada się to również na mniejsze wpływy do budżetu państwa - wylicza Agnieszka Plencler.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2019