Pawlak: Trzeba przyjąć regulacje w sprawie spreadów walutowych

- Konieczne jest przyjęcie regulacji, które wyeliminują niepotrzebne obciążenia przy spłacie walutowych kredytów hipotecznych - uważa wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Senatorowie PSL mają złożyć odpowiednią poprawkę do prawa bankowego.

- Niech stanie się zadość obietnicy premiera Tuska, że "rząd nie będzie się nisko kłaniać bankierom" - powiedział Pawlak, cytowany we wtorkowym komunikacie resortu gospodarki.

- Cieszę się, że nasz koalicjant zaczyna mieć podobne podejście do relacji między państwem a sektorem bankowym. Mamy dziś świetną okazję, aby wykazać to w praktyce, z korzyścią dla wielu polskich rodzin - dodał.

Ministerstwo gospodarki napisało w komunikacie, że senatorowie PSL chcą 15 czerwca wprowadzić rozwiązania dotyczące spreadów, czyli różnicy pomiędzy ceną zakupu i sprzedaży waluty, zmieniając ustawę Prawo bankowe.

Reklama

W klubie parlamentarnym PSL poinformowano PAP, że senatorowie PSL podczas zaczynającego się w środę posiedzenia Senatu złożą odpowiednią poprawkę do prawa bankowego (zgodnie z planem posiedzenia Senatu w tym tygodniu izba wyższa nie będzie się jednak zajmować prawem bankowym).

Teraz wysokość spreadów nie jest określona w umowach i może być obecnie dowolnie kształtowana przez bank. Według MG różnice pomiędzy bankami w ustalanym spreadzie wahają się od kilku do nawet kilkudziesięciu groszy.

W komunikacie ministerstwa napisano, że propozycja PSL daje kredytobiorcy wybór spośród dwóch opcji. Pierwsza zakłada możliwość spłacania rat w walucie obcej, bez dodatkowych opłat i kosztów, np. aneksów po wprowadzeniu przepisów w życie. Druga propozycja wprowadza rozliczenia po kursie średnim NBP lub kursie średnim danego banku.

Według resortu gospodarki, proponowane zmiany obejmą nowe kredyty, ale też umowy kredytowe już zawarte, w części niespłaconej do dnia wejścia w życie ustawy.

"W polskim systemie prawnym muszą funkcjonować rozwiązania chroniące polskie rodziny przed dodatkowymi kosztami kredytów arbitralnie narzucanymi przez banki" - podkreślił w komunikacie wicepremier.

Ministerstwo Gospodarki napisało, że proponowane rozwiązanie wyeliminuje faktyczną nierówność stron w umowach kredytowych, gdzie kredytodawca może jednostronnie określać wysokość kursu do obliczenia raty.

"PSL kierując się konstytucyjnymi zasadami sprawiedliwości społecznej, społecznej gospodarki rynkowej, ochroną rodziny, realizacją polityki sprzyjającej zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych obywateli oraz ochroną konsumentów przed niewłaściwymi praktykami, przygotowało zmiany w prawie bankowym" - informują służby prasowe ministerstwa gospodarki.

Zdaniem resortu rozwiązania te są też zgodne z duchem działań podjętych przez Komisję Nadzoru Finansowego, która wydała zalecenia mające na celu obniżenie liczby udzielanych kredytów walutowych. Wpisują się również w działania Komisji Europejskiej, która przygotowała projekt dyrektywy zwiększającej ochronę osób zaciągających kredyty hipoteczne.

- Wysokie standardy informacji o prawach i obowiązkach biorących kredyt muszą być nie tylko prawną obligacją, ale i dobrym obyczajem handlowym - wskazał Pawlak.

Rysunek z serwisu zboku.pl

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »