Pierwszy taki kredyt w Polsce. Już nie WIBOR, a WIRON. Będzie taniej?

ING Bank Śląski, jako pierwszy bank w Polsce, wprowadził do swojej oferty kredyty hipoteczne oparte na nowym wskaźniku referencyjnym WIRON. Oprocentowanie kredytu będzie aktualizowane co miesiąc. Prace nad wprowadzeniem nowej oferty kredytu hipotecznego są również prowadzone w Banku Pekao, mBanku, Banku BNP Paribas oraz Banku Millennium. Czym różnią się te kredyty od do tej pory udzielanych?

- Zasadnicza różnica pomiędzy wskaźnikami WIRON i WIBOR 3M leży w ich konstrukcji. Ten pierwszy jest obliczany jako procent składany dziennych stawek w okresie poprzednich trzech miesięcy, a drugi oddaje oczekiwania odnośnie do rynkowego kosztu pieniądza za trzy miesiące - tłumaczy Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl, w rozmowie z Biznes Interią.

Czy kredyty WIRON będą tańsze?

Obecnie stawki WIRON 1M, w oparciu o które pierwsze banki zaczęły oferować kredyty hipoteczne, przyjmują wartość 5,94 proc. Są zatem o prawie punkt procentowy niższe niż do tej pory stosowane stawki WIBOR. - Przy kredycie na 500 tys. złotych i okresie 30 lat różnica w wysokości raty teoretycznie, przy założeniu jednakowych marż, wyniosłaby około 330 zł - wylicza Bartosz Sawicki.

Reklama

Ale natychmiast dodaje, że założenie to jest błędne, gdyż - jak sama nazwa wskazuje - punktem odniesienia dla kosztu pieniądza w gospodarce jest stopa referencyjna NBP. - Banki, udzielając kredytów opartych na wskaźniku przybierającym niższe od niej wartości, będą stosować wyższe marże. Sprawi to, że w okresach stabilnych stóp procentowych oprocentowanie hipotek nie będzie prawdopodobnie znacząco odbiegać od sytuacji, gdyby nie wprowadzono reformy. Różnice będą się uwypuklać w przypadku cykli zmian kosztu pieniądza, co jest szczególnie istotne w przypadku kredytów o stałym oprocentowaniu - dodaje ekspert.

Jak RPP wpływała na wysokość kredytów?

Jak to przebiega w praktyce? WIBOR 3M, w momencie gdy RPP utrzymała cykl podwyżek, przestał rosnąć i w minionych kilku miesiącach ustabilizował się przy poziomie 6,90 proc. Oznacza to, że stawka przyjmuje wartości o około 15 punktów bazowych powyżej stopy referencyjnej NBP. - Taka różnica jest spójna z sytuacją obserwowaną w przeszłości. Gdy od 2015 do 2020 r. koszt pieniądza utrzymywano na 1,5 proc., WIBOR 3M wynosił przeciętnie 1,72 proc. Po pandemicznym ścięciu stopy referencyjnej do rekordowo niskiego poziomu 0,1 proc. ustabilizował się nieco powyżej 0,2 proc. - mówi Bartosz Sawicki.

Sytuacja wygląda inaczej w momencie, gdy Rada Polityki Pieniężnej jest w cyklu zmian stóp procentowych. Gdy są to podwyżki, jak miało to miejsce od października 2021 r., WIBOR rósł szybciej i mocniej niż stopa referencyjna NBP, odzwierciedlając oczekiwania, że koszt pieniądza będzie w przyszłości windowany.

Kredyty ogólnie powinny być tańsze

- Stawka 3M na poziomie nieco ponad 7,60 proc., czyli kilkadziesiąt punktów powyżej stopy referencyjnej, była w listopadzie. Obawiano się wówczas przekroczenia przez inflację 20 proc. r/r i nie brakowało głosów, że RPP będzie zmuszona podnieść stopy procentowe nawet powyżej 10 proc. WIBOR 3M odzwierciedlał te ryzyka. Innymi słowy natura tego wskaźnika sprawiła, że gospodarstwa domowe szybciej i boleśniej odczuwały podwyżki stóp procentowych - tłumaczy Bartosz Sawicki.

Jak zauważa analityk, obecnie jesteśmy w sytuacji odwrotnej. Rośnie prawdopodobieństwo, że w październiku lub listopadzie Rada Polityki Pieniężnej zacznie obniżać stopy procentowe. W takiej sytuacji wskaźnik WIBOR 3M zacznie spadać jeszcze przed pierwszą obniżką kosztu pieniądza, a w trakcie cyklu luzowania będzie odzwierciedlać kolejne obniżki z pewnym wyprzedzeniem.

Krzysztof Maciejewski

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kredyty mieszkaniowe | WIRON | WIBOR
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »