Polacy zadłużają się na potęgę. Padają kolejne rekordy

W listopadzie 2023 roku Polacy zadłużali się na potęgę, a banki i SKOK-i raportowały rekordowe wartości udzielanych pożyczek i kredytów. W porównaniu do listopada ub.r., liczba kredytów mieszkaniowych wzrosła o 255,7 proc. Jeszcze bardziej spektakularny jest wzrost w ujęciu wartościowym (339,4 proc.). Takie dane opublikowała Biuro Informacji Kredytowej (BIK).

  • Wartość kredytów mieszkaniowych wzrosła o 339,4 proc., ratalnych o 41,3 proc., gotówkowych o 18,8 proc.
  • Średnia wartość kredytu gotówkowego udzielonego w listopadzie br. wyniosła 22 tys. 99 zł, czyli o 9,1 proc. więcej rok do roku
  • Dla kredytów mieszkaniowych listopad podobnie jak październik wypadł znakomicie, potwierdzając widoczne już od kilku miesięcy ogromne ożywienie

Powyższe dane mogą szokować, ponieważ końcówka 2022 r. charakteryzowała się zapaścią na rynku kredytów mieszkaniowym. W kończącym się 2023 r. akcja kredytowa nabrała rozpędu. Wartość kredytów mieszkaniowych udzielonych przez banki i SKOKi od stycznia do listopada br. wzrosła o 26,8 proc. rdr - podało Biuro Informacji Kredytowej. Dodano, że w tym okresie liczba udzielonych kredytów mieszkaniowych wzrosła o 14 proc. w ujęciu rocznym.

Reklama

Rekordowy listopad na rynku kredytowym. Polacy chętnie się zadłużają

W listopadzie br. w porównaniu do listopada ub.r. banki i SKOK-i w ujęciu liczbowym udzieliły więcej wszystkich rodzajów produktów kredytowych: kredytów mieszkaniowych (wzrost o 255,7 proc.), kredytów ratalnych (wzrost o 91,9 proc. więcej), kart kredytowych (wzrost o 10,6 proc.) oraz kredytów gotówkowych (8,9 proc.) - wynika z opublikowanych w środę danych Biura Informacji Kredytowej (BIK).

Wartość kredytów mieszkaniowych wzrosła o 339,4 proc., ratalnych o 41,3 proc., gotówkowych o 18,8 proc., a limitów na kartach kredytowych o 15,2 proc. - podano. BIK poinformowało, że średnia wartość kredytu gotówkowego udzielonego w listopadzie br. wyniosła 22 tys. 99 zł, czyli o 9,1 proc. więcej rok do roku. Natomiast średnia wartość kredytu ratalnego w listopadzie br. wyniosła 2043 zł i jest niższa względem listopada ub.r. o 26,4 proc.

Rośnie sprzedaż kredytów ratalnych

W okresie styczeń-listopad br. - zgodnie z informacją BIK - w ujęciu liczbowym banki i SKOK-i udzieliły o 82,9 proc. więcej kredytów ratalnych, wydały o 16,5 proc. więcej kart kredytowych i o 14,0 proc. kredytów mieszkaniowych oraz udzieliły o 7,4 proc. więcej kredytów gotówkowych. "W ujęciu wartościowym banki i SKOK-i udzieliły o (+26,8 proc.) wyższą wartość kredytów mieszkaniowych, o (25,3 proc.) wyższą wartość kredytów ratalnych, o (+22,5 proc.) wyższą wartość limitów na karcie kredytowej oraz o (+13,8 proc.) kredytów gotówkowych" - podało BIK.

Główny analityk Grupy BIK prof. Waldemar Rogowski przekazał, że po odliczeniu inflacji, roczna dynamika wzrostu wartości udzielonych kredytów gotówkowych wyniosła ok. 12 proc. Dodał, że w ciągu 11 miesięcy br. najwyższe dynamiki w ujęciu wartościowym, podobnie jak w ubiegłym roku, odnotowały kredyty ratalne do 1 tys. zł (wzrost o 127,1 proc.). - Jeszcze bardziej spektakularne wzrosty w tym samym przedziale wystąpiły w ujęciu liczbowym, gdzie wzrost wyniósł (+206,4 proc.) - zauważył. - Tak wysoka dynamika niskokwotowych kredytów ratalnych to w większości efekt przekształcania niespłaconych w okresie bezodsetkowym zobowiązań z odroczonym terminem płatności (BNPL) w kredyt ratalny poprzez zakup powstałej wierzytelności przez banki - ocenił ekspert.

Jak Polacy spłacają kredyty? Sprzyja wzrost wynagrodzeń


Jak przekazało BIK, jakość portfela kredytów ratalnych od kilku miesięcy utrzymuje się na bezpiecznym, niskim poziomie szkodowości. Listopadowy odczyt Indeksu Jakości był na poziomie 1,87 proc., o 0,23 pp. wyżej niż Indeks Jakości kredytów mieszkaniowych. Z kolei dla kredytów gotówkowych odczyt wyniósł 5,45 proc. Rogowski wskazał, że w porównaniu do listopada ub.r. wartość Indeksu Jakości dla kredytów gotówkowych pogorszyła się (tj. wzrosła) o 0,61 pp., a dla kredytów ratalnych wzrósł o 0,32 pp.

- Nadal należy więc bardzo uważnie śledzić odczyty indeksów w kolejnych miesiącach. Poprawie jakości powinny sprzyjać zarówno niższe stopy procentowe, jak i realny wzrost wynagrodzeń - stwierdził analityk.

Dodał, że dla kredytów mieszkaniowych listopad "podobnie jak październik wypadł znakomicie, potwierdzając tym samym widoczne już od kilku miesięcy bardzo duże ożywienie na tym rynku". Zauważył, że w ujęciu liczbowym banki udzieliły 23,7 tys. kredytów mieszkaniowych na kwotę 9,592 mld zł, co jest drugą po październiku br. najwyższa kwotą w dotychczasowej historii rynku kredytów mieszkaniowych. Tak duża sprzedaż - zdaniem eksperta -ؘ wynika m.in. ze spadku poziomu WIBOR, wzrostu realnych wynagrodzeń oraz wydłużenia średniego okresu kredytowania, co przełożyło się na wzrost zdolności kredytowej.

Dodajmy, że do 30 listopada 2023 r. banki zaraportowały 1,153 mln rachunków objętych wakacjami kredytowymi o wartości 285 mld zł.

***

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: kredyty mieszkaniowe | pożyczka | NBP | BIK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »