Pomoc prawna za darmo

Nieodpłatną pomoc prawną świadczyć będą adwokaci, radcowie prawni oraz magistrzy prawa. Kancelarie świadczące pomoc finansowaną przez Skarb Państwa zostaną wybrane w konkursie ofert. Z pomocy będzie można skorzystać tylko na etapie przedsądowym z wyłączeniem spraw gospodarczych.

Nrozpoczynającym się dzisiaj posiedzeniu Sejm rozpatrzy projekt ustawy o dostępie do nieodpłatnej pomocy prawnej przyznawanej osobom fizycznym. Jest to zasadniczo zmodyfikowana wersja projektu przedstawionego przez ministra sprawiedliwości w poprzednim rządzie, Andrzeja Kalwasa.

Nowe rozwiązania nie przewidują tworzenia państwowych punktów pomocy prawnej. Ma być ona świadczona przez podmioty wyłonione w drodze konkursu. Podmiotem odpowiedzialnym za zorganizowanie pomocy prawnej przedsądowej stanie się Krajowa Rada Pomocy Prawnej nadzorowana przez ministra sprawiedliwości.

Reklama

Dla kogo pomoc

Zgodnie z projektem pomoc prawną otrzyma osoba, która uzyskuje dochód nie większy niż 150 proc. kryteriów dochodowych określonych w ustawie o pomocy społecznej. Uzyska ją też osoba uzyskująca dochód nie większy niż 200 proc. wspomnianych kryteriów dochodowych, która jest ofiarą przemocy w rodzinie, wychowankiem całodobowych placówek opiekuńczo-wychowawczych, ofiarą bezdomności, całkowicie niezdolna do pracy, posiadająca orzeczenie o znacznym albo umiarkowanym stopniu niepełnosprawności oraz ofiary klęski żywiołowej.

Pomocy prawnej nie uzyska zaś osoba, która nie spełnia warunków dochodowych, a także, gdy udzielenie jej jest oczywiście bezzasadne, sprawa nie jest objęta zakresem umowy o udzielenie pomocy prawnej, oraz jeśli w sprawie został ustanowiony zawodowy pełnomocnik.

Jaki rodzaj pomocy

Projekt ustawy dotyczy tylko pomocy prawnej przedsądowej. Pomoc prawna ma polegać na udzielaniu porady lub informacji prawnej w sprawach cywilnych, karnych, administracyjnych, z zakresu prawa rodzinnego, prawa pracy oraz ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego. Nieodpłatną pomocą nieobjęte zostaną sprawy związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, z karnym postępowaniem przygotowawczym, podatkami, cłami, funkcjonowaniem instytucji społecznych, w szczególności fundacji lub stowarzyszeń. Pomoc będzie udzielana w zorganizowanych punktach. Zainteresowany najpierw będzie musiał wystąpić z wnioskiem o udzielenie pomocy do punktu pomocy prawnej działającego na terenie powiatu w miejscu zamieszkania lub pobytu.

Kto ma świadczyć pomoc

Jeśli projekt ustawy zostanie przyjęty, nieodpłatną pomoc prawną świadczyć będą podmioty wyłonione przez Krajową Radę Pomocy Prawnej w drodze ogólnopolskiego konkursu ofert. Rada ogłosi go na swojej stronie internetowej oraz w środkach masowego przekazu w roku poprzedzającym rok, w którym wygaśnie większość zawartych dotychczas umów.

Do konkursu zostaną dopuszczeni adwokaci, radcowie prawni, prawnicy zagraniczni wpisani na listę prawników zagranicznych, a także spółki z udziałem adwokatów, radców i prawników zagranicznych oraz zespoły adwokackie. Będą mogły w nim wziąć udział także osoby z wyższym wykształceniem prawniczym, posiadający tytuł magistra prawa lub spółki powołane przez takie osoby, a także uniwersytety lub szkoły wyższe świadczące nieodpłatną pomoc w ramach akademickiej poradni prawnej oraz jednostki samorządu terytorialnego.

Ze świadczeniodawcą pomocy zawierana ma być umowa o udzielenie pomocy prawnej, w której określona zostanie liczba i dokładne adresy punktów pomocy, zakres przedmiotowy i wymiar udzielanej pomocy oraz zasady ustalania wynagrodzenia. Umowa określi też zakres odpowiedzialności cywilnej świadczeniodawców za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy.

- Nie wiadomo, jak będzie oceniana i porównywana jakość usług radcy prawnego, adwokata i magistra prawa. Szczegóły konkursu poznamy dopiero w stosownym rozporządzeniu ministra sprawiedliwości - mówi Renata Sobolewska, radca prawny w kancelarii Chłopecki, Sobolewska i Wspólnicy.

- Koncepcja projektu ustawy została przygotowana przez komisję do spraw pomocy prawnej przy Naczelnej Radzie Adwokackiej. Rząd zaaprobował ten pomysł jako najtańszy i najbardziej skuteczny. Sądzę, że wiele kancelarii adwokackich chętnie wystartuje w konkursach na udzielanie nieodpłatnej pomocy prawnej. Nie tylko w małych miejscowościach, ale także w Warszawie są kancelarie, które nie mają klientów i chętnie będą świadczyć pomoc - uważa Stanisław Rymar, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.

Co na to rynek

- Część kancelarii prawnych i indywidualnych prawników, adwokatów nie będzie zainteresowana świadczeniem takich usług i nie przystąpi do konkursu. Dostrzegam szansę dla niedawnych absolwentów prawa, młodych prawników i adwokatów, którzy dopiero budują doświadczenie zawodowe - uważa Ewa Turek, partner zarządzający Novelty Consulting.

Konkurs na pewno nie zainteresuje dużych kancelarii. Takie kancelarie i firmy prawnicze są jednak zainteresowane świadczeniem bezpłatnej pomocy osobom i instytucjom potrzebującym. Kilka dni temu 15 wielkich kancelarii podpisało deklarację Pro Bono, której celem jest stworzenie platformy współpracy w zakresie bezpłatnego poradnictwa. Powstało też tzw. Centrum Pro bono, które będzie koordynować udzielanie takiej pomocy prawnej potrzebującym podmiotom.

- Duże kancelarie wolą świadczyć bezpłatną pomoc prawną dla osób i instytucji jej potrzebujących, gdyż wpływa to korzystnie na ich wizerunek i jest zgodne z etosem zawodowym - zaznacza Stanisław Rymar.

Katarzyna Rychter

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: darmo | pomoc prawna | sprawiedliwość | radca prawny | ustawy | kancelaria | za darmo | adwokat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »